Aktywne Wpisy
![nad__czlowiek](https://wykop.pl/cdn/c0834752/1d4c75c9ec2276d5f113d27c67d7ae96efc5fb4d1969533619a90744a6eefe25,q60.png)
nad__czlowiek +19
#programista15 #programista25k #pracait #pracbaza #zarobki #korposwiat #inwestycje #gielda #kryptowaluty #bogactwo #testoviron #bekazbiedakow #logikarozowychpaskow #logikaniebieskichpaskow #kredythipoteczny #mieszkanie #warszawa #krakow
Czemu ludzi tak bardzo boli prawda, że średnia/mediana GUSu jest zaniżona o dobre kilka tysięcy złotych? Jak można kupować bajeczki o tym, że średnia krajowa to raptem 8200zł brutto czyli 5800 zł na rękę a potem przejść się ulicami polskich BIG5 - Trójmiasta, Łodzi, Warszawy, Krakowa, Wrocławia, popatrzeć na te wszystkie drogie samochody jeżdzące
Czemu ludzi tak bardzo boli prawda, że średnia/mediana GUSu jest zaniżona o dobre kilka tysięcy złotych? Jak można kupować bajeczki o tym, że średnia krajowa to raptem 8200zł brutto czyli 5800 zł na rękę a potem przejść się ulicami polskich BIG5 - Trójmiasta, Łodzi, Warszawy, Krakowa, Wrocławia, popatrzeć na te wszystkie drogie samochody jeżdzące
![gracilis](https://wykop.pl/cdn/c3397992/gracilis_TgC6M6TebM,q60.jpg)
gracilis +147
Pracuję sobie w szpitalu i mam czas pracy według umowy o pracę 7h i 35minut/dobę i kontakt ze środowiskiem radioaktywnym.
No i doszedłem ostatnio do wniosku, że nie będę w pracy ani minuty dłużej. Siedzę sobie w poradni, jest 14.34 i mówię do wchodzącego pacjenta, że "Proszę Pana ale ja skończyłem swoją pracę, jest 14.35 i właśnie ją skończyłem". Ubrałem się i wyszedłem xD
Widok ludzi którzy czekali kilka msc. na konsultację
No i doszedłem ostatnio do wniosku, że nie będę w pracy ani minuty dłużej. Siedzę sobie w poradni, jest 14.34 i mówię do wchodzącego pacjenta, że "Proszę Pana ale ja skończyłem swoją pracę, jest 14.35 i właśnie ją skończyłem". Ubrałem się i wyszedłem xD
Widok ludzi którzy czekali kilka msc. na konsultację
Sklepikarz sprzedaje czapkę. Czapka kosztuje 10 zł. Podchodzi klient i mierzy czapkę. Jest skłonny ją kupić, ale ma przy sobie tylko banknot 25-złotowy (możemy sobie chyba taki banknot wyobrazić?). Sprzedawca wysłał syna do sąsiadki, by ten rozmienił 25 złotych. Chłopiec przybiegł i oddał ojcu 10 zł +10 zł +5 zł.
Sprzedawca podał kupującemu czapkę oraz wydał 15 zł reszty.
Po pewnym czasie przybiega sąsiadka z rewelacją, że 25 zł było fałszywe i krzyczy do sprzedawcy, by zwrócił jej pieniądze.
Cóż było począć? Sprzedawca rad nierad otworzył kasę i zwrócił kobiecie pieniądze.
Teraz pytanie:
Na ile został oszukany sprzedawca?
#matematyka #zagadka #wolnyrynek
10zł to wartość czapki a 25 to fałszywy banknot
@Mozesuker: Edytowałeś komentarz, czy powinienem już iść spać?
Komentarz usunięty przez autora
Sprzedawca na początku miał:
-czapkę
Na końcu miał:
-10zł od syna
-minus 25zł w kasie
No nie miał czapki
Więc stracił: 15zł i czapkę.
Aby mieć pewność można to policzyć z drugiej strony:
1. sąsiadka nic nie straciła ani nie zarobiła.
2. oszust ma w kieszeni:
15zł i czapkę.