Aktywne Wpisy
Richtig_Piwosz +23
Wczoraj znowu odwiedziliśmy castoramę ;)
#pokazpsa #patologiazmiasta na "zakupach" ;)
Korzystając z okazji wołam największych pieniaczy: @jankowalski811: @LosoweKontoLosowegoWykopowicza: @Atsawed: @dktr:
Panowie ostatnio dostali takiego zwarcia że pewnie nadal ich trzyma.
#pokazpsa #patologiazmiasta na "zakupach" ;)
Korzystając z okazji wołam największych pieniaczy: @jankowalski811: @LosoweKontoLosowegoWykopowicza: @Atsawed: @dktr:
Panowie ostatnio dostali takiego zwarcia że pewnie nadal ich trzyma.
kamil-tumuletz +202
#antykapitalizm #pracbaza #korposwiat #bekazprawakow #nieruchomosci #ciekawostki #ekonomia #firma #kolchoz
Aktualizacja w komentarzu
Aktualizacja w komentarzu
Witajcie Miraski,
była mała przerwa, ale musicie wybaczyć.. wyjście ze szpitala było sporym wydarzeniem zarówno dla mnie, jak i najbliższych..
minął już tydzień odkąd jestem w domu i przede wszystkim muszę powiedzieć, że mój stan psychiczny zdecydowanie się poprawił - pierwsze dni były bardzo niepewne i miałem wahania nastroju, ale z każdym dniem było lepiej.. sporym wydarzeniem był poniedziałek, kiedy musiałem pojawić się w poradni na kontroli.. był to spory problem, bo po trzech miesiącach leżenia w łóżku szpitalnym doszło u mnie do zaników mięśni.. co za tym idzie pokonanie większych odległości jest dla mnie niemożliwe.. schody, to istny Mount Everest.. z resztą do domu przywiozła mnie karetka i sanitariusze mnie wnosili ( mieszkam na drugim piętrze bez windy ). Wycieczka do poradni też łatwa nie była, ale z pomocą przyszedł szwagier z kolegą ( panowie jeszcze raz dzięki!!! ), którzy znieśli mnie, a później wnieśli do mieszkania.. nie ukrywam, że chciałem przykozaczyć w drodze powrotnej i pokonać choć jeden schodek.. niestety skończyło się to glebą.. także tak...
dzisiaj odbyłem pierwszą rehabilitację - stwierdziłem, że sam nie dam rady, bo się nie znam.. w związku z tym z pomocą przyszła rehabilitantka.. oczywiście prywatnie, bo NFZ ma terminy dwuletnie..
to na razie tyle..
Komentarz usunięty przez autora
a w ogóle jak tam Minion? Szczęśliwy, że ma tatę w domu?
@gnida84: ja tylko przypominam, że masz żonę ;-) (pozdrowienia)
Mój ojciec po poważnym wypadku i operacji też musiał korzystac z usług rehabilitanta, i całe szczęście że po konsultacjach z rodzinnym rehabilitantem, w miare szybko dowiedzieliśmy się jak "prywatny" facet robił nas w #!$%@? na hajs i usługi. Skończyć się to mogło po prostu uszczerbkiem na zdrowiu ojca, a nieumiejętne i niefachowe podejście "prywatnego" rehabilitanta skutkowało miernymi efektami. Jego szef (też swoją drogą rehabilitant, pracujący na etacie w szpitalu w którym lezal moj ojciec) zalecał....częstsze wizyty i więcej godzin. Oczywiście, hajs by się zgadzał.... a mojego ojca zdrowie nie.
Po około 3 tygodniach takiego partolenia roboty, ojciec zgadal się własnie z tym facetem z rodziny, który nie miał żadnego celu zeby nas robić na hajs czy namawiać na cokolwiek. Tak jak mówiłem - prywatny typo chciał doić mamone i nic więcej. Po zmianie opieki, zajęć itp, efekty widoczne były od razu.
Tak więc - strzeż
@gnida84: Był taki ziomek tutaj któremu cała noga zniknęła po chorobie a daje radę ( ͡º ͜ʖ͡º) Ty też dasz. Trzymaj się kumplu i wracaj do zdrowia.
W Pabianicach miałbym już dawno zaufanego rehabilitanta.. A tutaj póki co ta, która była dzisiaj jest ok... Poćwiczę z nią kilka razy, zobaczę jak efekty i zdecyduje.. W razie czego będę szukać dalej..
Powodzenia w domku.