Wpis z mikrobloga

Czy tylko dla mnie osoby robiące sobie ślub za 50 tysięcy złotych zarabiając max 3k to #bekazpodludzi ?
Dzisiaj słuchałem jak bździągwy z pracy opowiadały o swoich ślubach za dwa lata. Idiotki biorą kredyt by spłacić ten jeden dzień. Dron filmujący niewidzianą od 10 lat ciocię krysię jak #!$%@? schabowego, #!$%@? muje wodotryski. Nawet gdybym zarabiał 30k na miesiąc to bym tyle nie wydał na ślub. Wolałbym sobie pojechać dookoła świata i #!$%@?ć zawistnych ludzi przyglądających się jakiej marki mam zegarek.
#heheszki #wesele #slub #patologiazewsi
  • 85
@oruniak: Dlatego mówi się gościom żeby nie kupowali prezentów (bo na cholerę parze młodej 8 mikserów i 63 żelazka - chyba żeby sobie na parapecie postawić #pdk) tylko żeby każdy dał kasę, tyle co chciał wydać na prezent. W taki sposób 1/3 kosztów wesela się zwróci. To jest najważniejsze wydarzenie w życiu i rozumiem że to dla kobiet bardzo ważne by je odpowiednio celebrować. Nie mówię o dronach i karetach,
@kornowski: Garnków czy innych takich to już chyba nikt w prezencie nie daje :) Ja przynajmniej jak żyję to z czymś takim się nie spotkałem (a od jakiś 10 lat chadzam na wesela). Wszędzie dominuje koperta z kasą. Sporadycznie kwiaty lub zamiast nich pluszaki dla jakiegoś domu dziecka.
@oruniak: I to jest właśnie moja misja - przekonać dziewczynę, że najbliższa rodzina w zupełności wystarczy. Po 15 osób na stronę, GÓRA 20. Tanio, skromnie, bez zbędnych wodotrysków.
Zasługuje na to by poczuć się wyjątkowo.


@headhunter13: i do tego poczucia się wyjątkowo potrzebuje wydać takie kwoty? Za mniej nie czułaby się wyjątkowo? Głupoty gadasz, chodzi o sam urok tego, że ktoś decyduje się oficjalnie spędzić z tobą życie (czy się uda, czy nie, to inna kwestia, ale ma taką szczerą chęć w tej danej chwili). A to można uczcić za zdecydowanie mniejszą kwotę. Oczywiście - co kto lubi, jak
@headhunter13: sam jesteś zarenczynowy. Zasługuje soę poczuć wyjątkowo za pieniądze rodziców? Ja nigdy nie rozumiałam tych wesel opłacanych przez rodziców. Kupa kasy, a prezenty dla młodych. Fajnie sobie taka parka może zarobić na tym;/

Ja bym chciała tylko najbliższych na obiad, tort i kolację, kilka godzin posiedzieć, trochę potańczyć...
@sizzla: też tak kiedyś myślałem :D Ale potem policzyłem, że na obiad to i tak wejdzie ponad 30 osób, ciuchy, obrączki i wiele innych wydatków też trzeba policzyć. Zrobiliśmy w końcu skromne wesele za jakieś 30k PLN i nigdy tego nie będę żałował. Zaproszonych było jakichś 80 gości, w tym sporo znajomych. "Zwróciło się", chociaż na to nie liczyliśmy jakieś 20k. Całe życie całej rodzinie zapowiadałem, że nigdy żadnego wesela nie
@oruniak: @Johny_Gitarzysta69: @Prezes_roku:
To pewnie zależy od wielu czynników (wielkość rodziny) ale w dzisiejszych czasach wesela się zwracają i to w gotówce a nawet można wyjść na plus. Niedawno siostra wychodziła za mąż - wesele na plus. To samo słyszę od znajomych i znajomych znajomych.
Ogólnie zgadzam się, że wydawanie kasy na jeden dzień w życiu to głupota i wolałbym sobie odłożyć na mieszkanie... ale zasada to jedno a
@oruniak: Zejdzie Ci troche zanim zrozumiesz na czym to polega :) Jak Cie #rozowypasek docisnie to zobaczymy jak nie bedziesz robił wesela :)
Czy robisz wesele na 50 osob czy na 250 to koszty podstawowe i tak są na tym samym poziomie, na wiekszej liczbie ludzi wieksza szansa na zwrot (czy orkiestra gra dla 50 czy 250 osob nei ma znaczenia).
Ja z moja luba zrobilismy 2 dniowe wesele na 225
@oruniak: Jak ma się nudną, zawistną rodzinę to nie dziwne, że duze wesele to nic fajnego. Ja lubie z rodziną się zobaczyć a wesele to najlepsza okazja. Tak naprawde to gdyby nie wesela i pogrzeby to z dużą częscią rodziny bym się nie widział przez lata. Jednak kazdy ma swoje problemy na codzien i trudno czasem ogarnac te kilka dni zeby przez cala Polske jechać i spotkać . Takie wesele to
@oruniak: ja wcale nie chce wesela ani ślubu kościelnego i to wywołuje straszne kontrowersje w mojej rodzinie. Rodzice spoko, ale reszta jest wręcz obrażona, bo "wesele nie jest dla ciebie tylko dla rodziny". Wole urządzić dom za te pieniądze.