Wpis z mikrobloga

Czy tylko mi się postać Kylo Rena spodobała? :D
Ba, jest to najlepiej zagrany czarny charakter w SW, bo poprzeczka była cholernie nisko :D Vader się nie liczy bo miał maskę cały czas. Dooku nie miał okazji się wykazać.
Wszyscy gadają, że ten zły to ma być badass. Jakby tak w każdym filmie SW było to by było nudne. Każdy super potężny blabla.
Twarz też ma ciekawą. W ogóle to cała postać kojarzy się trochę z profesorem Snapem z HP.

#starwars
Koller - Czy tylko mi się postać Kylo Rena spodobała? :D
Ba, jest to najlepiej zagra...

źródło: comment_g0jM1IKcNd3e2gcCkch792pVYcJ4ea9c.jpg

Pobierz
  • 81
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Emocje też zrobiły swoje.


@DarkBolo: ale ty wiedz że Sith karmi się swoimi emocjami, szczególnie bólem i nienawiścią. Z drugiej strony skoro jeszcze nie skończył treningu to karmienie może nie być tak efektywne.
  • Odpowiedz
@Koller: Dokładnie, moim zdaniem wszyscy, którzy mówią, że czemu laska pokonała mistrza sithów niech się w czerep #!$%@?ą. Kylo jest tylko adeptem i to takim, który do końca nie ogarnia ciemną stronę, moim zdaniem jeszcze pokaże co potrafi w następnych częściach :)
  • Odpowiedz
@Koller: taki Anakin, któremu trochę brakuje jaj. To wszystko. Ale o tyle fajnie, że nie zrobili z niego nie wiadomo jakiego wymiatacza. Zwykły młodzik zachłyśnięty ciemną stroną.
  • Odpowiedz
  • 0
@Koller:
@DarkBolo: Mi się wydaje, że to jak on gra jest dla niego naturalne i dlatego dobrze mu to wychodzi. Kiedyś z różowym paskiem ogladalem serial girls gdzie on też gra i najlepiej wychodzą mu sceny, w których jest zdenerwowany :D
  • Odpowiedz