Wpis z mikrobloga

#cebuladeals #protip

Jeśli macie w domu dużo wody, ale macie straszną ochotę na colę, to kupujecie puszkę coli i za każdym razem, kiedy chcecie się jej napić, bierzecie mały łyk coli, następnie kilka-kilkanaście łyków wody, a na koniec znowu łyk coli. Macie wtedy wrażenie, że wypiliście bardzo dużo coli. W ten sposób, z jednej 0,33l puszki coli, można zrobić ponad 30 l coli.
  • 68
  • Odpowiedz
A jakby tak użyć ten sposób do jedzenia? Na początek bierzesz kęsa pikantnej potrawy - np kebsa, a później zjadasz 1m2 styropianu - zgodnie z pomysłem - i kończysz kebsem. Myślisz że to się uda?


@Wyder89: Odkryłeś tajemnicę cyganów jedzących gruz.
  • Odpowiedz
@flakiwolowe: Ja w dzieciństwie tak #!$%@?łem każdy obiad. Ziemniaki, surówka i na koniec schabowy. Myślałem, że objadłem się schabowego. Z kolei dziadek jadł na odwrót, bo "w razie wojny - to kotleta już zjadł" :D
  • Odpowiedz