Wpis z mikrobloga

@Sebaall: Ech, racja, zapomniałem, że jar to nie źródła. Zdaje się, że jar to tak naprawdę plik zip - można by spróbować rozpakować i sprawdzić czy tylko konkretne pliki się różnią czy może wszystkie.

Choć faktem jest, że plik po ściągnięciu z dropboxa powinien być taki sam jak wysłany. Zaraz spróbuję u siebie jakiegoś jara uploadować.
@Sebaall: Jakaś magia o_O Możesz spróbować użyć Hex Fiend - on ma porównywanie plików binarnych, może coś się będzie dało z tego wychwycić.

W każdym razie może spróbuj zrobić obejście: załaduj ten jar w jakieś archiwum i udostępnij to archiwum. Ewentualnie od razu możesz u siebie spróbować je rozpakować i zobaczyć czy jest to samo co spakowane.