Wpis z mikrobloga

Moja współlokatorka pracuje w klinice dla zwierząt. Dzisiaj ktoś przyniósł do niech cztery małe parówki, które ktoś inny wcześniej zapakował w reklamówkę i powiesił na płocie (nie wiem jakim podludziem trzeba być...). Jako że pieski mają zaledwie kilka dni, miały zostać uśpione (nie pytajcie mnie czyje to rozporządzenie - gminy, właściciela kliniki czy jeszcze kogoś innego - bo zwyczajnie nie wiem). Jedyną alternatywą było przygarnięcie ich do domu tymczasowego.

W ten sposób nasz dom wzbogacił się o czterech nowych, tymczasowych lokatorów. Trzymajcie kciuki, nigdy wcześniej nie odchowywałam szczeniaków :)

#psy #pokazpsa #zwierzaczki #smiesznypiesek
Pobierz skifcha - Moja współlokatorka pracuje w klinice dla zwierząt. Dzisiaj ktoś przyniósł ...
źródło: comment_3Sdl0uGDsR4IeDDNjDCUc1Vm3f5cx4GC.jpg
  • 17
@skifcha: życzę powodzenia! Karmiłam butelką szczeniaki mojej suki, jak byłam małolatą, praktycznie weekend wyjęty z życia (miała 4 szczeniaki a nie była najmłodsza, więc osłabła). Dlatego jestem za sterylizacją. Powodzenia dziewczyny!
@skifcha: Swoją pieskę też wykarmiłem butelką (karmienie co 1h przez 24h dobę przez 2 tygodnie) - miała około tygodnia, kiedy do mnie trafiła. Pilnowała mnie potem przez całe życie i nikt nawet nie mógł podnieść na mnie ręki, bo od razu kły były na wierzchu. Kochany pies. Odeszła rok temu, niech spoczywa w pokoju.
Życzę powodzenia w karmieniu - na pewno się uda :)
@skifcha: Dzien dobry , jestem szef kuchnia azjatyćka z pań miasto, bardzo lubić psy, bardzo chcieć przygarnąć psy do kuchnia!dobrze doprawić, znaczy sprawić się, ja obiecać dobrze dobrze? gdzie podjechać ? dac znizka dozywotnia na kurciaka w ciecie. ( ͜͡ʖ ͡€)