Wpis z mikrobloga

@nomadicgoogler: typowa matka karyna, żona sebastiana

wczoraj w busie wsiadły takie dwie matki, każda po jednym wózku i każda po dwójce dzieci biegających po autobusie:

nadchodzi w końcu wiekopomna chwila, zbierają się do wysiadki na przystanku Chudów Zamek (zadupie jak #!$%@?), w końcu jedna z matek ryczy na cały autobus: DŻESSIKA, KEVIN, CHODŹCIE
  • Odpowiedz
@magyarka: Wygląda na dobrą matkę i żonę. Karmi dzieciaki cycem (mleko matki jest najlepsze dla dzieci) i obiera ziemniaki na obiad dla siebie i męża, który zaraz przyjdzie z pracy. Kto tu widzi typową Karynę jest jest chyba idiotą.
  • Odpowiedz