Aktywne Wpisy
kornel-mir +71
#przegryw Dzisiaj u klientki zjadłem obiad. Zapytała czy moja żona też tak gotuje? Odparłem ,że wcale tego nie robi bo jej nie mam. Ona na to jak to możliwe ,że nie mam żony. Że taki przystojny i rozgarnięty ,zapytała czy jestem gejem? XD Pomyślałem ,że gdyby wiedziała co mam w głowie to by nie zadawała głupich pytańXD Ogólnie propsowala mnie potem co chwilęXD Taka Grażyna po 40. Ale to nawet
placebo_ +150
całą inbę o rzekome transkobiety mogę podsumować jednym obrazkiem. dla niektórych krótkie włosy to już równa się chłop XDD #paryz2024
źródło: temp_file1587758179861509831
Pobierz
Aktywne Znaleziska
Mirki, co ja odkryłem to ja nie xD
Tutaj jest lornetka: http://en.jd.com/product/790211.html
Jest przycisk "Buy now" zamiast "Add to Cart". Przez to nie można dodać go do koszyka (żeby dodać jakiś zapychacz i wykorzystać kupon).
Ale jest na to sposób. Klikamy PPM -> Zbadaj element -> Na przycisk "Buy now" -> w pole "class" zamiast "btn-buy-now" wpisujemy "btn-add-chart". Mamy przycisk "Add to Cart". Działający!
Jakieś #januszebezpieczenstwa robiły tę stronę. To chyba w #angularjs jest zrobione.
Komentarz usunięty przez autora
@Woyto: haha xD Już wiadomo czemu poprzednie wyciekły xD Widać dużo nie poprawili :P
@raq195: no dokładnie, też nie brałem nic, bo "Buy now" nie działało. Ech... teraz tego nie poznajduję (a zresztą kupony się kończą).
Już po opłaceniu anulować zapychacze? Nie anuluje się całe zamówienie tylko pojedyncze?
Komentarz usunięty przez autora
@Woyto: Mi przez koszyk przeszło. Ten błąd to od czego innego zależy (spróbuj na innym koncie, bo pewnie limit wykorzystałeś i nic nie przejdzie do 17).
Ewentualnie spróbuj z innym
Komentarz usunięty przez autora
@mk321: Spróbowałem, efekt u mnie jest taki:
zamówienie nie przeszło - pojawił się system error
kupon poszedł krew oddać.
Dziękuję :)
Nie wiem co wy macie z tym, że znikają wam kupony. Mi jeszcze nigdy to się nie przytrafiło (jeśli chodzi o kupony, bo te z kodem JD555, to rzeczywiście po błędzie się wykorzystują te 3 sztuki).
@Arveit: dzięki za uwagę, jednak to nie AngularJS, a po prostu sam JS.