Wpis z mikrobloga

#opowiadanie #coolstory
Gdy przyjechałem kilka lat temu do #uk w ciemno, po trzech dniach poszedłem do pierwszej pracy jako sprzątacz biura. Mimo że w Polsce pracowałem jako pracownik biurowy w grupie mody, to i tak cieszyłem się z tej mojej pierwszej pracy na obczyźnie. Poznałem tam pewnego Nigeryjczyka o imieniu Magnus. Odwalaliśmy różne jaja, czułem się przy nim dość swobodnie. Po tygodniu znajomości podczas naszej #nocnazmiana sprzątaliśmy biuro i ja polerowałem szybko taką metalową dużą statuetkę. Nagle za plecami słyszę takie murzyńskie
"heeeheeehheeeeeheeeee you are polishing and you are polish heeeeheeeeheee" (eng. polishing = polerowanie)

Jako że jestem mistrzem ciętej riposty, odwróciłem się w ułamku sekundy i odbiłem piłeczkę

  • 13