Aktywne Wpisy
ZanZani +104
Pracuję trochę z Chatem GPT i różnica względem poprzedniego roku jest naprawdę wyraźna i duża. Niesamowite, ile jeszcze rok temu robił głupot, tekstu wymaganego solidnej korekty, a do tego mocno skrótowego. Teraz potrafi się j------c tak rozpisać, że aż trzeba go stopować. A do tego robi świetnie jakościowo tekst, który wystarczy trochę poprawić pod własne widzimisię. To samo z pomysłami i wszelkimi zapytaniami technicznymi. Nawet na końcu podsumowanie ładne napisze. Zauważyliście duży
Mega_Smieszek +396
To jest jakieś niepojęte, że na Poczcie mogę kupić znicze, gazety, jakieś gry, zabawki, płyn na komary i inne cuda na kiju, ale kiedy przychodzę i chcę kupić jakiś mały karton na paczkę - NIE MA! No po prostu nie ma. Co najwyżej mogę kupić jakiś giga karton za kilka lub kilkanaście złotych.
Ja już pomijam, że w ogóle macie chore ceny tych kartonów czy też kopert, bo nawet jak wysyłam coś raz na ruski miesiąc to bez zamówienia 10 czy 50 sztuk na Allegro lub w pobliskim papierniczym się nie obejdzie, bo koperty bąbelkowe na Poczcie to chyba są pozłacane - tak są drogie. Żeby koperta w papierniczym kosztowała 5x mniej niż na poczcie to jest to chora sprawa, serio. Weźcie Wy na Allegro zajrzyjcie i zobaczcie ile ludu kupuje jakieś koperty lub kartony, przecież to jest niepojęte.
W jednej tylko aukcji 500 osób kupiło łącznie uwaga... prawie 100 000 kopert. A tych aukcji jest od groma. Łącznie na samym Allegro sprzedaje się miesięcznie po kilka milionów kopert bąbelkowych, a gdzie jeszcze kartony i inne koperty...
Czaicie to? Tysiące rodaków kupują z jednego końca Polski na drugi koperty lub kartony, bo na Poczcie Polskiej albo tego towaru nie ma, albo jest w horrendalnych cenach. No ale znicz można sobie kupić, no rewelacja. Cóż to za kuriozalna sytuacja, żeby taniej było kupić koperty z drugiego końca Polski, które dostarczy mi do domu listonosz, niż gdybym to samo kupił w placówce.
Weźcie się Wy ogarnijcie, bo świat Wam ucieka, a ironia śmieje się prosto w twarz.
#truestory #coolstory #pocztapolska #kurier #oswiadczenie #gorzkiezale
źródło: comment_sItSYTLTRXtuuYk85JNuSAA4h4bUjjnW.jpg
PobierzSkąd wzięło się logo Poczty Polskiej? Bo listonosz jest szybki jak błyskawica i głupi jak trąba #badumtss #suchar ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@biczplis: i oczywiście do odbioru w następnym dniu w jakiejś ajencji z godzinami pracy które powodują, że przesyłkę odbiorę za
Wiem, że do twojej skrzynki ta przesyłka się nie zmieści. A czort, lubię go, fajny człowiek, wezmę. Podchodzę do skrzynki, no nie mieści, się. Dzownię, bo zazwyczaj jest w domu. Damn, nikogo nie ma. Awizo. Bujam się z przesyłką przez resztę rejonu bo ona przecież nie znika tylko zostaje ze mną. Nie daj los
@Old_Postman: Moja listonoszka przyjeżdża samochodem pod rejon, jak nie ma mnie w domu to może sobie odłożyć do fury. Najbardziej frustrujące jest to, że siedzę w domu cały dzień, idę wyrzucić śmieci a tam pieprzone awizo w skrzynce. Szlag mnie trafia.
My listonosze - wy klienci.
To ja też dorzucę swoje gorzkie żale. Często kupuję drobne rzeczy przez internet wysyłane poleconym. Jak jest inpost to biorę inpost, ale nie zawsze się da:
1) najpierw o numerkach. W UP do którego chodziłem na starym adresie były numerki A, B, C. A do odbioru Awiza, reszta na rachunki czy cholera wie co. Do A over 9000 ludzi, do B i C jedna babcia na godzinę (stoi ofc 40 minut bo Pani oferuje jej kalendarze, pocztówki itp.). Rodziło to konflikty w stylu: Janusz wbija na lewo z awizem do B, a 13 osób z A hurr durr. Poczta rozwiązała to likwidując urządzenie do numerków. na nowym adresie są dwa typy numerków A i B i kazdy kto wchodzi bierze obydwa na raz, więc teoretycznie oczekujących jest over 9000, w praktyce 4500. Zawsze. Panie przy okienku oczywiście obsługują nie patrząc czy sprawa zgadza się z wymienionymi dla danego typy numerku. przynajmniej w 99% przypadków.
2) Sytuacja która najbardziej mnie rozwaliła. Zamówiłem coś tam, dostaję SMSa o treści 'awizo - przesyłka polecona do odbioru w UP na ul. xD'. idę do UP, biorę nr na 'odbiór przesyłek poleconych' idę do okienka a Pani że ona mi tu nie da bo to paczka i mam czekać drugi raz do okienka B. Ja się pytam gdzie jest napisane w tym smsie że to paczka. Nieważne, ona mi nie wyda.
3) przesyłkę poleconą odbieram w UP w poniedziałek, listonosz zostawia mi na tą samą przesyłkę awizo w czwartek xD
4) Awizowanie przesyłek jak wszyscy są w domu
Nosz myślałem, że k-----a
@Old_Postman: tylko dlaczego poczta nie umożliwia wyboru sposobu dostarczenia takiej przesyłki - przecież już na etapie sortowni wiadomo że nie wejdzie (jak grubość przekracza 20 mm)
wolałbym 100 razy bardziej dostać maila/SMSa że przesyłka czeka w AP albo lepiej w wybranym przeze mnie UP - takie automatyczne poste restante.