[dzejn]

bądź mno
chodź z koleżanką z #pracbaza do łazienki na wspólne sikanie i pogaduchy
zimno w biurze
siedźcie na kibelkach w kabinach obok

K - koleżanka
D - ja

K: Ale mi dzisiaj zimno, nic nie grzeją.
D: Mi strasznie prawa dłoń marznie, bo trzymam ją na myszce.
K: Ale teraz?

#c-------------o #heheszki #pracbaza #truestory

[ykuleczka]

@dzejn: Oho, jakaś myszka poczebuje drapanka (｡◕‿‿◕｡)

[Destr0]

@dzejn: To wcale nie brzmi jak pasta z internetów.

[egocentryczka]

@dzejn: jak ja sie cieszę, że u mnie w biurze sama sobie włączam ogrzewanie, kiedy tylko chce :D

[dzejn]

@Destr0: masz jeszcze #truestory niedowiarku ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[Robocovo]

@dzejn: no i co dalej? dokoncz

[stefan71]

@dzejn: całowałyście się po wyjściu z kabiny?:))

[dzejn]

@Robocovo @stefan71: taa, a babcia klozetowa wstała i zaczęła klaskać ( ͡º ͜ʖ͡º)

[Adaslaw]

#czystyubaw

[S.....r]

@dzejn: dawaj część dalszą. Licze na jakiś biurowy lesbijski romans ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[ZlodziejeTraszek]

@dzejn: Dobrze że napisałaś kto jest kim i wprowadziłaś skróty bo w c--j zawiły dialog i mógłbym się pogubić ( ͡º ͜ʖ͡º)

[dzejn]

@ZlodziejeTraszek: specjalnie dla Ciebie ( ͡° ͜ʖ ͡°)

[dzejn]

@SerCheddar: A kto nie liczy? ( ͡º ͜ʖ͡º)

[cup12552]

@dzejn: pics or it didn't happen

[d.....9]

@dzejn: Nie rozumiem. Macie komputery w toaletach?

[Blaskun]

@dzejn: Brzydko :f

[H.....f]

@dzejn: pamiętam dowcip opowiedziany jeszcze na studiach przez prowadzącego:
Blondynka jednej do drugiej:
- Kliknij myszką
(prowadzący rusza nogami) - klik klik.

[pan_jajko]

@dzejn: No ale trzymałaś?

[HetmanPolnyKoronny]

@dzejn: hehehe hohoho hihihi, no po prostu #czystyubaw