Wpis z mikrobloga

tl;dr
zwalniam sie z roboty bo lipa.

Zaczęło się jakis czas temu, po zmianie bezpośredniego przełożonego. On zaczął ściagać swoich ludzi, którzy byli jego wtykami. Oni nastomiast zaczeli podkopywać dołki pod moja osobą by wspinać się wyżej w szczeblach kariery (a wsparcie mojego szefa mieli niezłe).
Niestety nic na mnie nie mieli, wiec i nikt nie mogł mnie zwolnić.
Dziś postanowiłem się poddać. Nie będę się już z nikim przepychał. Awanturował.
Pracy jako pracy też jakoś mi nie bedzie szkoda, biorąc pod uwagę ile godzin przepracowywałem i ile stresu musiałem wytrzymac.

Czuje ulgę, mając wypowiedzenie przy sobie i czekajac na szefa. Odszedł mi już cały stres. Już niczym się nie przejmuje. #!$%@? jak mi dobrze!
Kredyt na samochód... jakos się spłaci, albo go sprzedam. btw bede musiał pozbyć się większości dorobku bo potrzebuje na start od nowa.
Jeżeli borykacie sie z podjęciem takiej decyzji, to pamietajcie, że kasa to nie wszystkio, to wy jesteście najwazniejsi.

FUCK YEAH!!!!!!!!!!!!!!
#pracbaza #oswiadczenie
  • 116
@Stanley89: mordeczko Ty moja! Właśnie zwolnilem się z pracy. W pracy grobowa atmosfera już od jakiegoś czasu. Jako , że od dawna pracuję jako handlowiec to ze znalezieniem nowej nie było problemu :)

Nawet nie wiesz jak mi ułożyło, mimo że pieniążki były bardzo ok. Masz rację, kasa to nie wszystko.
POWODZENIA!:)
@Stanley89: ja w jednej robocie wytrzymalem 1 miesiac, wczesniej kilka dobrych lat gdzie indziej i nie mialem dylematu, czy rezygnowac i ryzykowac czy nie po 1 miesiacu tylko, szkoda zdrowia, lepiej sie nie stresowac
@Stanley89: Moja nienawiść do prezesa narastała stopniowo. Tak chamskiego buraka nie spotkałem nigdy. Już sam jego awans to był czeski film, trzy osoby zwolnione w tym były prezes. Ja jako odpowiedzialny za poranną zmianę w pierwszy dzień po jego awansie zostałem zmuszony do zwolnienia kolejnych pięciu osób z wieloletnim stażem. Prezes przestał płacić za nadgodziny wychodząc z założenia, że się obijamy. Nadgodziny stały się zresztą normą z powodu cięć. Szalę goryczy
@Stanley89: Jak zakończysz ten festiwal #!$%@? miesięcznym L4, to CI jeszcze zapłacą 33 dni. ( ͡° ͜ʖ ͡°) Ja miałem podobną sytuację, i zakończyłem 6 miesięcznym, ale na prawdę mam co leczyć, więc nie boję się kontroli zus. Taki miesiąc może dać Ci czas na poszukanie pracy i kilka rat.