Wpis z mikrobloga

#rozowypasek: Zapaliła mi się kontrolka od płynu chłodniczego, co mam zrobić?!?!?!
Ja: Spokojnie, kup płyn drodze, dojedź do pracy, jak będziesz ruszać z pracy to dolej.
Rp: ALE NIE MUSISZ KRZYCZEĆ OD RAZU JEZDEM KOBIETOM
Ja: Ale ja nie krzyczę...
Rp: No może i tak ale się zdenerwowałam bo nie wiedziałam co zrobić...

...

Ja: Trzeba w tym tygodniu na przegląd jechać
Rp: To jedź
Ja: nie mam czasu za bardzo, mogłabyś podjechać po pracy
Rp: ale ja nie wiem gdzie, co mam powiedzieć, jak coś znajdą to nie zapamiętam, ja się nie znam na takich rzeczach przecież...
Ja: dobra, pojadę...

...

Rp: Misiu, bo hamulce piszczo
Ja: a oglądałaś tarcze i klocki? Jak wyglądają?
Rp: a skąd ja mam wiedzieć? Nie mam pojęcia jak wyglądają i jak powinny...
Ja: ok, podejrzewam że klocki do wymiany. Trzeba się z MatimMechanikiem umówić jakoś zeby porobił wszystko znowu na tiptop
Rp: To napisz do niego albo dzwoń.
Ja: Siedzisz właśnie na fb, nie możesz napisać do niego?
Rp: nieee, lepiej Ty, wy faceci lepiej się dogadacie.

...

Rp: bo jak ja jade to wydaje mi się że ściąga w prawo.
Ja: nie ściąga, wyczułbym
Rp: a mnie ściąga!
Ja: wydaje Ci się, jezdzilem i nie czułem nic.
Rp: bo Ty zawsze wiesz lepiej!
Ja: to umów się z MM nie weźmie suto i obejrzy
Rp: a ty nie możesz?
Ja: uważam że nie ma powodu, także jak czujesz jakieś ściąganie to dzwoń do niego.
Rp: a może jednak nie ściąga...

Rp: brudno w tym aucie! Odkurzyć trzeba! Piachu pełno! Trzeba posprzątać!
Ja: to podjedź na odkurzacz na BP
Rp: ale to miejsce postojowe tam jest takie ciasne, nie wiem czy zaparkuje, nie możesz Ty?...

...

Rp: DLACZEGO TY ZAWSZE PRZY KIMŚ MÓWISZ ŻE TO TWOJE AUTO JAK TO JEST NASZE AUTO? DLACZEGO ZACHOWUJESZ SIĘ JAKBY BYŁO TYLKO TWOJE? JA TEŻ NIM JEŻDŻĘ I JESTEM WPISANA W DOWODZIE. A TY TYLKO "MOJE" I "MOJE".

#logikarozowychpaskow #bekazrozowychpaskow #truestory
  • 118
@lookazh:
@szaremyszki: dlaczego wszyscy myślicie że się żale? Śmiać mi się z tego chce po prostu. Poza tym wydaje mi się że nazywanie kogoś tępym na podstawie jednej historii to co najmniej przesada jeśli się tego kogoś nie zna. Ja sobie nie współczuję i nie żałuję że z nią jestem bo wg mnie naprawdę nie jest tępa i jestem szczęśliwy ale dzięki za empatię :) poza tym takie zachowanie to
@rastamanek92:

- Kochanie trzeba wymienić tarcze hamulcowe i klocki
-Skąd wiesz, przecież nie jesteś mechanikiem!
-Ale byłem u mechanika z twoim autem na wymianie oleju i mi sprawdził, poza tym pedał wpada w podłoge za bardzo i słychać chrobotanie, to objawy dużego juz zużycia
-Nie mogłoby to jeszcze poczekać troszkę?!
-Tak, ale pamiętaj, że nie masz AC i jak się rozwalisz przez słabe hamulce to będzie płacz, o skutkach dla twojego
@rastamanek92: Zrobiłeś ze swojego różowego debila (w sensie tak to opisałeś, żeby na niego wyszła), a potem się dziwisz, że Ci współczują i każą zmienić paska #logikaniebieskichpaskow

Wprawdzie z chłopakiem nie mamy wspólnego auta, ale jak kiedykolwiek cokolwiek mi mówi, ze coś jest nie halo czy to u mnie czy u niego, to nie wymaga ode mnie, żebym się tym zajęła "WEŹ ŚWIECE OBCZAJ XD" bo wie, że ja się na
Rp: Misiu, bo hamulce piszczo

Ja: a oglądałaś tarcze i klocki? Jak wyglądają?

Rp: a skąd ja mam wiedzieć? Nie mam pojęcia jak wyglądają i jak powinny...


@rastamanek92: sam bym nie wiedział jak powinny wyglądać klocki i tarcze :) Od tego jest mechanik...
Ale co do pozostałych to zgoda - tak to już z nimi bywa... Moja żonka od 12 lat ma prawko, ale jeszcze nigdy w życiu nie odważyła się
@Janusz_Radek: No może kiedyś nie wiedział, ale jakąś część życia poświęcił na dowiadywanie się, to nie było tak hop siup, dlatego uważam, że powinno być zrozumienie dla kobiety, która nie miała z tym styczności.
Zgadzam się, że można podjechać i powiedzieć co wymienić i ja bym pewnie to zrobiła, ale musiałabym mieć włożone do głowy "jedź i powiedz to i to", a jakby mnie mechanik zaskoczył pytaniem to już bym musiała
Moja gaz tankuje sama (a jak na kobiete to wyczyn mega xD)


@nekti: No nie wiem, czy podjechać na stację i poprosić pracownika, żeby zatankował to taki wyczyn (chyba jest taki przepis, że LPG musi tankować pracownik stacji, samoobsługa jest niedopuszczalna, chyba że coś się zmieniło).
@enron: nie wierze. Ja rozumiem, ze dziewczyna woli odpuścić sobie sprawy mechaniczne, jeśli facet wykazuje chęć pomocy, ale nie tankować?!?!?!?!?! Serio? Przecież to potrafią zarobić dzieci jeżdżące na skuterach o.o