[Metaamphetamine]

Ze spaghetti to jest zawsze tak, że dobrze wiesz, że makaron zapycha i powinnaś nałożyć sobie mało. Ale jesteś tak gurwa głodna, że pakujesz cały, głęboki talerz. Potem dajesz za wygraną w połowie bitwy a mama się po Tobie drze, że zawsze zostawiasz i nie dojadasz do końca..
Za dużo "że"
Ale #truestory #gorzkiezale #takbylo #polecam #jedzenie

[p.....a]

@Metaamphetamine: I robiąc obiad dla dwóch osób zawsze sypie się całą paczkę, żeby przypadkiem nie zabrakło. W efekcie połowa zostaje.

[Metaamphetamine]

@prokrastynacya: na kolejne 2 dni ;D

[AnonJanusz]

Ja tam sam zjadam całe opakowanie :I

[testowyandrzej]

@prokrastynacya:

@Metaamphetamine:

I pewnie w małej ilości wody

[p.....a]

@testowyandrzej: To się dolewa jak jest za mało

[Metaamphetamine]

@AnonJanusz: no Pan chyba śmie żartować

[testowyandrzej]

@prokrastynacya: jak wrzucisz makaron do za małej ilości wody to na dolewanie jest za późno

[p.....a]

@testowyandrzej: Zawsze dolewam jak za dużo wciągnie i jest ok. Gorzej, gdy garnek jest za mały.

[testowyandrzej]

@prokrastynacya: spróbuj ugotować od początku w odpowiednich proporcjach i al dente

[p.....a]

@testowyandrzej: Jak się ma jeden garnek w akademiku i wszystko robi na oko, to ciężko szaleć z proporcjami. Ale nigdy nie rozgotowalam żadnego makaronu, wiec nie jest aż tak źle z moim gotowaniem. Kwestia wprawy.

[testowyandrzej]

@prokrastynacya: garnek ma jakas pojemność, a na makaronie masz wagę :) a studia to najlepszy czas - zaproś kogo do pomocy z tym spaghetti bolognese :))))

[p.....a]

@testowyandrzej: Ja gotuje, pomoc kuchenna zmywa :)

[acquen]

Potem dajesz za wygraną w połowie bitwy a mama się po Tobie drze, że zawsze zostawiasz i nie dojadasz do końca..

@Metaamphetamine: całe szczęście nigdy nie miewam takich problemów ( ͡° ͜ʖ ͡°)ﾉ⌐■-■