Wpis z mikrobloga

@Ripper: oczywiście, że umie misiu, ale jest coś takiego jak protokół dyplomatyczny. Prezydenci czy premierzy danych państw przemawiają w ojczystym języku na konferencjach prasowych czy przemowach podczas wizyt zagranicznych i przyjmowaniu delegacji. Angielski służy do dyskusji f2f.
  • Odpowiedz
@Ripper: ja ci piszę, misiaku, jakie są zasady, a to, że Prezydent Estonii widocznie ma do nich luźny stosunek nie jest moją sprawą. Zobacz sobie wybraną konferencję Schetyny, np. z Kerrym, gdzie każdy mówi w ojczystym języku. Podobnie innych polityków, jak Rajoy czy Hollande. Ogólnie to szpanowanie językami obcymi jest słabe, ale w gwoli wyjaśnienia, bo zaraz ktoś napisze jakieś bzdury:
Duda posługuje się językiem angielskim, ponadto zna w niemiecki
  • Odpowiedz