Wpis z mikrobloga

@Suklaamoussee: Moze zapisz do jaiejs grupy np. grupy podnoszenia ciezarów na studiach czy cos takiego. Samemu trenowac jest ciezko, nie ma z kim porozmawiac, ludzie dookola Cie nie rozumieja i Ty nie rozumiesz ich. Dobrze jest dolaczyc do jakiejs grupy.
  • Odpowiedz
@Suklaamoussee: Zadajesz pytanie:

Jak odzyskać motywację i wrócić do tego stylu życia?

A przecież sama sobie odpowiedziałaś:

Teraz szczególnie zaczynam czuć prawdziwą potrzebę treningów i powrotu do tego, do uczucia, że coś robię ze sobą i dla siebie.

Na moje oko to jest motywacja :P
  • Odpowiedz
@Suklaamoussee: Ja też liczę i jem czysto, ale raz na jakiś czas można zjeść coś śmieciowego. No chyba że na prawdę przeginałaś z tym ;) Grunt to zdrowe podejście. Moi znajomi mnie nie wytykają że trzymam dietę i wszystko co z tym związane.
  • Odpowiedz
@jmyung: Nie przeginałam, ale jakoś mnie po prostu nie ciągnęło do tego. Przestałam słodzić herbatę, kawy nigdy nie słodziłam, wyrzuciłam słodzone napoje z menu i zastąpiłam wodą, słodycze owocami lub orzechami/nasionami itp. I było mi zajebiście z tym.
  • Odpowiedz
@Suklaamoussee: Dla mnie to dziwne zeby bylo ciezko, w kazdym kraju cos takiego powinno byc. Najwazniejsze to wyznaczyc sobie jakies gole, bo nawet jesli masz diete i poprawiasz figure, to po czasie moze Ci sie to znudzic (tymbardziej, ze jestes kobieta), bo np. stwierdzisz, ze wygladasz juz super, a nikt z Twoich znajomych i tak juz nie zauwazy roznicy. A jakbys np. trenowala z mysla o zawodach bikini fitness itd.
  • Odpowiedz