Wpis z mikrobloga

@artax: Miałem plan wstać o 6, ale nie dałem rady, wczoraj nie umiałem zasnąć ;)

@Limonene: Ja też się spociłem jak świnka, może trzeba zacząć biegać wieczorem / w nocy, ale boję się, że przez to się nabawię jakiejś kontuzji znowu :/
  • Odpowiedz