Chyba nigdy nie nocowaliście u kolegi za gówniaka. Budzicie się przed wszystkimi i nie wiadomo co ze sobą zrobić, bo człowiek jeszcze nieogarnięty życiowo i się krępuje wstać pierwszy, więc leżycie dopóki ktoś inny się nie obudzi.
@Regis86: ja tam raczej nie miałem zwyczaju wstawać wczesniej od innych, a nawet jesli sie zdarzylo, to po prostu wstawalem i szedlem sprawdzić co ciekawego jest w lodówce ( ͡°͜ʖ͡°)
Chyba nigdy nie nocowaliście u kolegi za gówniaka. Budzicie się przed wszystkimi i nie wiadomo co ze sobą zrobić, bo człowiek jeszcze nieogarnięty życiowo i się krępuje wstać pierwszy, więc leżycie dopóki ktoś inny się nie obudzi.