Wpis z mikrobloga

Logika pewnego rowerzysty. Jadę w sobotę w nocy Zręcińską w #krosno. Zauważam przed sobą na jezdni nieoświetlonego rowerzystę. Odsuwam szybę i mówię, że obok jest ścieżka, będzie bezpieczniej, nie ma pan oświetlenia itd. Moje argumenty podparte były faktem, że znak zakaz ruchu rowerów jest dość wyraźny. Pan natomiast zniszczył mnie swoją argumentacją: ścieżka jest po lewej stronie, więc mnie ten znak nie dotyczy. (_)

#rower #logikaniebieskichpaskow
Pobierz k.....o - Logika pewnego rowerzysty. Jadę w sobotę w nocy Zręcińską w #Krosno. Zauważ...
źródło: comment_8lbPOuSdfJOUMWCCw0QtMyROQVCcFFtK.jpg
  • 47
Nakaz w postaci o jakiej piszesz miałby sens i prawo bytu tylko w przypadku gdy infrastruktura rowerowa dorównała, by samochodowej, a tak nie jest.
Droga jest zarówno dla samochodów jak i rowerów,


@dzangyl: ale rowerów przepisy nie obowiązują jeżeli infrastruktura. Nie pasuje? Może jeszcze DDR do ciebie pod drzwi? Bo jak nie to możesz łamać prawo? #rowerowalogika czy ty w ogóle myślisz jak piszesz swoje brednie? Wydrukuje sobie twoje wywody i oprawie jako przykład skrajnego debilizm.
@dzangyl: Jeżeli jest przejście dla pieszych, zsiąść z roweru, przeprowadzić rower przez przejście i kontynuować jazdę po drodze dla rowerów. To jego obowiązek i całkiem proste rozwiązanie.
Jeżeli nie ma przejścia dla pieszych, to i tak ma zrobić to samo, bo wolno mu pokonywać jezdnię na wysokości skrzyżowania, w myśl PoRD.

Nie komplikuj innym życia i doprowadzaj do #!$%@? kierowców. Jeżeli drogą dla rowerów da się jechać w obydwu kierunkach, to
Jeżeli jest przejście dla pieszych, zsiąść z roweru, przeprowadzić rower przez przejście i kontynuować jazdę po drodze dla rowerów


@Slonx: nieprawda, @dzangyl twierdzi, że jak musi zsiasc z roweru to go szykanuja i nie musi się stosować do przepisów, no bo przecież samochody... #logikarowerzystow
@Slonx: to ty chcesz komplikować innym życie i #!$%@?ć rowerzystów. Nie ma takiego obowiązku, koniec kropka. Po twoich wpisach stwierdzam, że dla ciebie rowerzysta jadący drogą robi to tylko po to żeby zdenerwować kierowców samochodów. Jeszcze dużo czasu musi upłynąć aby kultura jazdy w naszym kraju osiągnęła cywilizowany poziom a ludzie zrozumieli, że droga nie jest tylko dla samochodów. Smutne.
Nie ma znaczenia, że jest to po drugiej stronie jezdni. PoRD nie określa tego jako okoliczność wyłączającą zastosowanie tego przepisy. Można się po niej poruszać w danym kierunku, to trzeba na tę drogę zjechać i po niej rzecz jasna jechać blisko prawej strony (co jest w tym przypadku logiczne).


@Slonx: nie jest logiczne, bo wjeżdżając na ulicę, na której mam DDR po lewej i nie mogę na nią wjechać, oznaczałoby że
@utopjec:

nie jest logiczne, bo wjeżdżając na ulicę, na której mam DDR po lewej i nie mogę na nią wjechać, oznaczałoby że automatycznie łamię prawo, a to jest wbrew rozumowi i logice, chyba że wyznajesz jakąś swoją logikę.


Masz na nią wjechać przy pierwszej nadarzającej się okazji, w sposób nie naruszający PoRD

Druga sprawa to nakaz jazdy po DDR istnieje tylko kiedy jest odpowiedni znak, a ponieważ obowiązują znaki jedynie po
Pobierz S.....x - @utopjec: 

 nie jest logiczne, bo wjeżdżając na ulicę, na której mam DDR ...
źródło: comment_iFc8Ey2YNPIxNaqexp0Gpf9drmEzWOCg.jpg
@utopjec:

Zapewne ten idiota jadący bez świateł po ciemku nawet nie zauważył znaku, a jeśli wiedział, że tam jest, to już w ogóle brak słów.


wiedział, bo zwróciłem mu na to uwagę, a on stwierdził, że jego zakaz nie dotyczy, bo ścieżka jest po lewej ( ͡ ͜ʖ ͡)
obowiązują znaki jedynie po prawej stronie, lub oznaczenia powyżej pasa ruchu, to nie jest racjonalne, bym rozglądał się za znakami po lewej stronie.


@utopjec: no to musisz lobbować za zmianą prawa:

Art. 33. 1. Kierujący rowerem jest obowiązany korzystać z drogi dla rowerów lub pasa ruchu dla rowerów, jeśli są one wyznaczone dla kierunku, w którym się porusza lub zamierza skręcić. Kierujący rowerem, korzystając z drogi dla rowerów i pieszych, jest
Tu masz jeszcze artykuł, który pozwoli ci zrozumieć, dlaczego masz zasrany obowiązek jechać po drodze dla rowerów,


@Slonx: Nie, nie jest to żaden mój zasrany obowiązek. Niedouczony sędzia z Białegostoku wydał wyrok niezgodny z prawem, nie pierwsza taka sytuacja, wszędzie znajdą się... idioci, wśród sędziów również.
@Slonx:

http://www.transport-publiczny.pl/wiadomosci/bialystok-rowerzysta-ukarany-mandatem-za-niejechanie-droga-rowerowa-po-lewej-stronie-2797.html

Uważasz, że argumentacja sędziego pochodzi z kodeksu? bo ja myślę, że z dupy to wyjął.

Nie chcę kontynuować tej dyskusji, bo zwyczajnie prawo nie jest tu ściśle określone w tej materii i chętnie jest interpretowane przeciwko rowerzystom. Nie dość, że rowerzysta spotyka się zwykłym chamstwem ze strony kierowcy, umyślnym wymuszaniem pierwszeństwa (silniejszy może więcej), to jeszcze nie uznaje się ich jako pełnoprawnych uczestników drogi, kierowca może sobie dojechać niemal
@Slonx: Rowerzysta nie wiedział o znaku po lewej stronie, który go nie obowiązuje
Rozporządzenie Ministra Infrastruktury oraz Spraw Wewnętrznych i Administracji w sprawie znaków i sygnałów drogowych

§ 2. 1. Znak drogowy pionowy umieszczony po prawej stronie jezdni lub nad jezdnią dotyczy kierujących znajdujących się na wszystkich pasach ruchu; jeżeli jednak znaki są umieszczone nad poszczególnymi pasami ruchu, to znak dotyczy tylko kierujących znajdujących się na pasie, nad którym znak jest
@Mister_Handy: Ja miałam taką sytuację. Godziny szczytu. Pomalutku dojeżdżam do skrzyżowania ulicą (osiedlowa droga, nie ma ścieżki rowerowej). Jakaś rowerzystka na skrzyżowaniu skręciła w moją drogę. Skręciła na LEWY brzeg jezdni. Ja sobie jadę dalej, bo nie wiem, może babka nie umie pod ostrym kątem skręcić, i zaraz spowrotem zjedzie na prawo. I tak jedziemy sobie obie, zbliżając się do zderzenia. Zatrzymała się w momencie, gdy nasze przednie koła się zrównały
@michnic: Wszystko zgoda, ale DDRem nie będzie jechał pod prąd, bo widać, że jest niebieski znak rozpoczynający DDR od naszej strony. Więc droga prowadzi w kierunku w którym chce się poruszać rowerzysta. Najprawdopodobniej z drugiej strony też jest taki znak, co będzie po prostu oznaczało, że jest to dwukierunkowa DDR. Z resztą się zgadzam :)