Wpis z mikrobloga

Ale mnie #feels jebło od wczoraj.
Byłem wczoraj na zakupach, szukać czegoś dla córki.
I ujrzałem Ją, jak się okazało - pracuje w sieciówce odzieżowej.
13 lat, 13 lat temu baaardzo mocno chciałem coś stworzyć z tą kobietą.
Po kilku próbach nic z tego nie wyszło.

Wczoraj ją zobaczyłem, i kurde, Mireczki.
Nadal 10/10.
#oswiadczenie
Pobierz apaczacz - Ale mnie #feels jebło od wczoraj.
Byłem wczoraj na zakupach, szukać czego...
źródło: comment_B7WhPonnbtv8gLQzWrLoMVJVndS7DnOA.jpg
  • 36
@apaczacz: kto tak nie miał, niech pierwszy rzuci kamieniem;)

żony jeszcze nie mam, ale od 7 lat ta sama dziewczyna, potem konkubina, a teraz narzeczona.

też ma taką moją związkową "nemesis" Na szczęście nie widziałem jej ze 3 lata. I to w sumie lepiej ;)
@apaczacz: aha to ja mam też taka. W sumie fajna w dalszym ciągu. Piękne oczy a przechodząc kolo niej miałem zawsze przyspieszone bicie serca co mi się nigdy nie zdarza
@faun69: w sumie to zawsze jest tak ze na żonę bierzemy taką kurę domową a gdzieś fam (czy to w .yslach czy na boku) mamy ttą która zawsze chcieliśmy mieć. U niego to zadziałało. Nie mógł mieć tamtej to wziął cokolwiek.
@chwila: no raczej nikt by nie chciał się dowiedzieć co myśli sobie jego partner. Możliwe, żeby do niej poszedł. Facetom też zdarza się podejmować decyzję pod wpływem emocji. Jak mówię, żona to taka kura domowa a inne babki do łóżka.