Aktywne Wpisy
klamovsky +2
Czy 54m2 na dwie osoby to już git metraż czy chów klatkowy? #nieruchomosci #kredythipoteczny
Wczoraj na wypoku przeczytałem, że mieszkanie w mieście wojewódzkim nie jest dla zwykłych szaraczków tylko specjalistów, programistów itd, reszta przecież może mieszkać w powiatowych jak im się ceny nieruchomości nie podobają.
I tak się cały czas zastanawiam, kto takich specjalistów i programistów obsłuży w sklepie? Kto posprząta im biuro? Kto wywiezie śmieci? Kto ugasi im kurnik deweloperski w razie pożaru?
Wszyscy zostańmy programistami, kupmy po parę kurników i wynajmujmy je sobie nawzajem,
I tak się cały czas zastanawiam, kto takich specjalistów i programistów obsłuży w sklepie? Kto posprząta im biuro? Kto wywiezie śmieci? Kto ugasi im kurnik deweloperski w razie pożaru?
Wszyscy zostańmy programistami, kupmy po parę kurników i wynajmujmy je sobie nawzajem,
#logikarozowychpaskow #oswiadczenie #heheszki
Komentarz usunięty przez autora
Po pierwsze paradoksalnie atrakcyjnym ludziom (tak kobietom jak
Zgodzę się też co do zazdrości - mój ostatni związek rozpadł się chyba ze względu na nią, a także z innego powodu - ludzie bardziej atrakcyjni w związku mają tendencję do mniejszego starania
Oczywiście, że to co napisałem nie tyczy się 100% ładnych dziewczyn. Ale przeprowadziłem prosty test (też brałem w nim udział), mimo iż jestem w związku z kobietą, i powiedzmy że mój wygląd to 7-8/10 w zależności od gustu ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@Jajcew: Ale to też chyba raczej do zabawy niż związku? Jak sobie przypomnę, jaka byłam głupia i naiwna w wieku 22 lat, to nie wyobrażam sobie jaki 30-latek mógłby na serio być mną zainteresowany. Do małżeństwa czy w ogóle dojrzałego związku powinien szukać raczej kogoś mniej więcej w swoim wieku. No chyba że chce się tylko bawić, ale jeśli piszemy z perspektywy wiecznego Casanovy
Powiem tak, jak jest się koło 20, to szuka się laski dla szpanu przed kolegami, po 30, szuka się takiej co umie ugotować, posprzątać, ma pracę i jeszcze wie jak ciasto ugnieść ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Czy dla faceta przychodzi taki moment, hmm... Niby dobre życie faceta, jeśli o siebie dba, ma apogeum blisko 30, a zmarszczki dodają tylko charakteru, skóra staje się twardsza, człowiek staje się coraz bardziej ogarnięty... Wiadomo że po 60 już ciężko, ale przykład naszego Krula mówi, że wszystko jest możliwe. Nie
Oczywiście, Ci, którzy mają kasę to nie w głowie im stabilny związek z jedną kobietą (do pewnego wieku).
Nota bene dla faceta też nadchodzi moment, kiedy niezależnie od ilości kasy na koncie podrywanie już nie przychodzi tak łatwo. Tak samo przegapiają moment ustabilizowania się, tak samo zostają na starość z kotami
To zależy od kasy, jeśli ma się dużo, to zawsze
Może prościej, facet 7-8/10 przyzwoicie ubrany (resztę cech jak stan konta i auto pomijam bo tego nie widać) podchodzi i zagaduje kobietę 9/10. W większości nie ma szans, nie na trwały związek lecz na randkę.
Ta sama sytuacja, podchodzi do kobiety 6-7/10 i przynajmniej na randkę się umówi, czy będą pasować do siebie to pomijam. Chodzi o samo skreślanie mężczyzny przez kobietę za buzię.
Jeśli tak poważnie uważasz, to zacznij kupować kuwety ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1) na pewno zachowa się inaczej dziewczyna, którą poznało się na dyskotece, a inaczej na wystawie w muzeum albo w bibliotece albo na koncercie jazzowym. Te z drugiej grupy przynajmniej powinny odpowiadać na pytania.
2) może już mają chłopaka i dlatego nie chcą się umówić
3) może po prostu ich nie zainteresowaliście
Zgadza się, test niezbyt reprezentatywny, ale z braku czasu oraz ze względu, że mogliśmy trafić na koleżanki naszych kobiet nie chcieliśmy przeginać ( ͡° ͜ʖ ͡°)
1) Racja, ale mi chodziło, czy kobieta ze mną porozmawia, czy od razu "oleje". Niestety większość "olała", tak jak napisałem wcześniej, jedna odwróciła się na pięcie i poszła z miną "jak ja śmiałem do NIEJ zagadać???"
2) A to wstyd?
@ZycieJAKsen: Kuzynka. Jest w związku, od wielu lat. Nota bene to też nie tak, że ona w ogóle nie rozmawia z innymi chłopcami. Owszem, jeśli ktoś się jej spodoba, flirtuje aż miło. ;) Szczerze mówiąc nie zazdroszczę jej partnerowi (w sumie całkiem sympatyczny i zaradny mężczyzna), bo z zazdrości to już bym na jego miejscu osiwiała. ;)
@Jajcew: @ZycieJAKsen: To raczej wyjątkowy przypadek, dlatego wzbudzał takie kontrowersje.
Jeśli nie jesteś znany, zadbany i charyzmatyczny, to raczej nie licz na duże powodzenie po 40-tce.
Mówię to ja, która notorycznie umawia się z dużo starszymi mężczyznami. Na setkę przypada może jeden, który ma coś w ogóle godnego zainteresowania.
Komentarz usunięty przez autora