Obóz Pracy w Łambinowicach: świadectwo wojennych tragedii
Część historii tego miejsca przez lata była ukrywana. Chociaż Łambinowice są znane z obozów jenieckich i cmentarzy, to mało kto wie, że tam, po zakończeniu II wojny światowej, stworzono obóz pracy dla niemieckiej ludności. Nadal trwają tam wykopaliska, które pojechałam zobaczyć latem.
wposzukiwaniu z- #
- #
- #
- #
- #
- #
- 23
Komentarze (23)
najlepsze
@Endriu_z_Oppeln: Polacy byli w większości ale biorąc pod uwagę, że Żydzi stanowili 1% ludności PRL, to prawie 40% stanowisk kierowniczych zajmowanych przez nich w Ministerstwie Bezpieczeństwa Publicznego wygląda na lekką nadreprezentację. ¯\(ツ)/¯
@malymiskrzys: no to troszkę z powojennej historii tego opozu, jeśli już o żydokomunie z UB wspomniałeś.
Obóz zorganizowany został na podstawie rozporządzenia wojewody śląsko-dąbrowskiego Aleksandra Zawadzkiego przez funkcjonariuszy Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego.
Pierwszym komendantem Obozu Pracy, od połowy lipca do 10 października 1945 roku, był sierżant milicji Czesław Gęborski. Po Gęborskim, od 11 października do grudnia 1945, komendantem był Alojzy Nawój
W pełni wytłumaczalne, choć z dzisiejszej perspektywy niejeden powie że "haniebne", "mądrzejszy by ustąpił" i tym podobne głupoty. Wtedy myślano inaczej.