Wpis z mikrobloga

@StefaniukBatory: Linux to jak socjalizm - założenia piękne, wykonanie gówniane, sypie się bez pieniędzy, za darmo nikt normalny tego nie chce, a jak ma być z jajem, to jest tanszy (vide redhat).
Para idzie w pudrowanie czyli tapetki, kilka menedżerów okien a nie marketing i jednolite środowisko dla deweloperów.
Jednocześnie jak to w socjalizmie mają rozłam (init vs systemd, ubuntu vs reszta).
Za to prężnie działa propaganda "97% top 500
  • Odpowiedz
@Donk_von_Fisher: Zaczynalem od Slackware w 1995 jak Win był słaby.

Wczoraj ogladalem i z poprzednich lat
- kubuntu 15.4 - komp intel z nvidia - gui do końca nie wstalo (kursor jest reaguje, czarny ekran);
- fedora aktualizacji z 20 na 21 nie przeżyła (przestał wstawać gui - tylko do tapety);
- ubuntu 8.04 stawal na sterowniku wifi intela (blokada
  • Odpowiedz
@zygmunt_III_waszka: tonie jest takie tragiczne, ale po co używać jak na to oprogramowania nie ma? większość programów jest pisana na windowsa (tylko na windowsa, bo po co się bawić dla paru procent rynku?) gry też.
Naturalnie jest to wine, ale to nie jest żadne magiczne rozwiązanie, niewiele programów działa na tym na prawdę dobrze, a wiele żre przy tym zasoby jak smok (konwersja z directa na opengl sama się nie
  • Odpowiedz
sam slash styka ; p


@mojemacki: Od kilku lat nie. W którymś coreutils dorobili by nie można było usunąć „/” (co wydaje się być sensowne samo w sobie), więc musisz usuwać wszystko w nim.
  • Odpowiedz
Czy ten wasz idealny linux ma natywną obsługę DirectX? Ale nie taką że muszę się j---ć c--j wie ile z jakimś badziewiem które i tak nie działa, tylko żeby od razu po instalacji systemu to było. Że o niepotrzebnej komplikacji wszystkiego nie wspomnę. Na windowsie wystarczy kilka kliknięć i wszystko działa. Na linuxie już tak różowo nie jest. No i nie całej masy programów które na windowsie są. Można je niby uruchamiać,
  • Odpowiedz
@krzywy_banan: Nie wiem czego ma obsługę natywną, a czego nie. Wszystko tutaj kompiluje się automatycznie w ubuntu, nie trzeba znać setki komend, chociaż ja używam Linuksa od 2006 roku, później jeszcze FreeBSD to ogarniam temat. Mi komputer służy do oglądania filmów, pisania na mirko, czasem jakiegoś kucowania, ircowania. Nie gram w gry więc nie jest mi potrzebny Windows. Wszystko inne mam tutaj na Ubuntu.

Od gier jest konsola xD

PS:
  • Odpowiedz
@brmstufldigart: A kto używa Slackware w 2015 roku? Hipsterzy jacyś chyba. To tak samo jakby ktoś dalej używał OpenBSD na desktopie xD

Aha i plusy Linuksa? Żadne wirusy mnie nie dotyczą, trojany i inne gówna. Oczywiście, są uniwersalne dziury w przeglądarkach ale użytkownicy Linuksa są świadomymi użytkownikami i ogarniają co jak i gdzie by wszystko było bezpiecznie.
  • Odpowiedz