Wpis z mikrobloga

Mirasy.. Właśnie się dowiedziałem że brat kolegi nie żyje.. 30lvl 2 dzieci żona nie pracuje.. #!$%@? się na moto.. Przez drogę osiedlowa #!$%@? ponad 150km i wpadł w poślizg,położył się ale głową uderzył w koło zaparkowanego samochodu,złamała mu kręgosłup i trup na miejscu.. Jakim trzeba być debilem i podludziem żeby tak ryzykować mając rodzinę? Jak chcecie #!$%@? na swoich moto to won na autostrady!

#feels #gorzkiezale
  • 136
  • Odpowiedz
Jezus, gdzie mają takie długie drogi osiedlowe?


@sunlifter: nic nadzwyczajnego wystarczy zmienić strefę na osiedlową(czy jak to się tam nazywa) poza tym ścigacz nie potrzebuje dużo miejsca i czasu aby się do 150 bujnąć, nawet nie potrzeba drugiego biegu
  • Odpowiedz
Rodzi się dziecko, sprzedajesz moto, albo przesiadasz się na choppera, nie ma dyskusji.
Oczywiście wykopowe szczyle mnie zjedzą, ale co one wiedzą o życiu.
Na tym polega różnica między młodzieńcem a mężczyzną, że trzeba kiedyś dorosnąć.
Moto niestety zawsze będzie nieezpieczną pasją, bez względu jak bezpiecznie by czlowiek nie jeździł.
Ja swój sprzedałem, gdy się pierwsze młode urodziło.

Mam
  • Odpowiedz
#!$%@? zawsze ale to ZAWSZE w jak zginie motocyklista to znajdzie się ktoś kto napisze "przynajmniej zginął robiąc to co lubił/kochał". śmierć to śmierć nie ważne czy zabijesz się na motorze czy waląc konia


@iwannagethigh: Przynajmniej bym zginął robiąc to co kocham. Chociaż motor też bym kiedyś chciał mieć.
  • Odpowiedz
Mam takich kumpli, którzy całe życie się ze mnie wręcz nabijali jak za dzieciaka deklarowałem, że wolałbym harleya od ścigacza, bo "trzeba #!$%@?ć" i "zajebiście wygląda" - jak plastikowe kiczowate gówno bulwo XD


@Hadzi: Ja też od początku pragnąłem Choppera. Aktualnie w wieku 21 lat mam Drag Stara 1100, podczas gdy młodsze gówniaki mają 600 ścigacza. Dla mnie Chopper ma styl.

  • Odpowiedz
@JanuszChamie: a ja zawsze mówię, że wolę samochód - rozpędza się podobnie a przynajmniej masz jakieś szanse, a już na pewno nie zrobisz z siebie tatara wjeżdżając na jeża. ogólnie fanem motocykli nie jestem, aczkolwiek jakiego crossa bym kupił
  • Odpowiedz
  • 0
@Rurzowy_Rzufff: z tym podobieństwem to też różnie. Mam 55 koni w silniku 650 (jak na motocykle to jest to mizerne wysilenie) i 5 sekund do setki. Ruszam dość leniwie spod świateł, gaz na 40% i zmiana biegu przy 4k rpm. Na długości skrzyżowania mam już ze 20m przewagi.
Sporty z takich silników mają ponad sto koni, dłuższe przełożenia etc. Nie mam podejścia do nich.

Auto 2.0/150, masy 1200. Podobne tempo
  • Odpowiedz
ehhhh, mnie najbardziej #!$%@? to, ze wiekszosc "znaffcow" puszkarzy kazde moto z R4 albo jakąś ilością plastiku od razu podciąga pod ścigacze ;)

Wszystko zależy od kierowcy, a nie od typu motocykla i odbijcie od sportów. To, że niektóre elementy na nich odjebują nie znaczy, że każdego do wora wrzucać należy :)
  • Odpowiedz
@stulejmaster: Mówimy o większości, której kasa ma zostać rozdysponowana - tak, darmowe wifi jest bardziej potrzebne od toru na którym pojeździ sobie garstka.

Nie mówię, że masz rezygnować ze swojej pasji, piszę tylko, że wybrałeś sobie niebezpieczną pasję i nie powinieneś szukać usprawiedliwiania dla #!$%@? wbrew przepisom, bo państwo nie chce ci postawić ładnego toru. Będziesz tak robił - większa szansa, że rozwalisz się na kawałki, zostawisz bliskich, być może
  • Odpowiedz