[ilmash]

@WlasciwosciBetonu: nie chcę być adwokatem, ale pewnie napisał tak dla samego napisania. też nie raz w głowie mam scenariusze jak z dextera, ale na zewnątrz jednak staram się być opanowany w miarę możliwości

[W.....u]

@ilmash: pewnie masz rację. Sam bym miał w takiej sytuacji podobne scenariusze w głowie pewnie.

[damian-piwowarski]

@velMarshall: Ja nic nie mówię, nie robię i nie wyrażam emocji. Spokój strasznie w-----a ludzi :)

[Hrabia_Heheszko]

@velMarshall: mówisz "przykro mi, ale jestem weterynarzem i muszę reagować gdy widzę wściekłą sukę" :D

[loczyn]

@WlasciwosciBetonu: No i wlasnie w morde nie dostanie i sie rozbestwia.
W kraju islamskim by ja ustawili w dwa dni. Dostala by za kazdym razem lepe na ryj po takim tekscie to przy trzecim razie by sie zastanowila. Taka prawda.

[ukruszonykubek]

@flager: na pewno nie, jak większość. Właśnie miałem to wytknąć

[v.....l]

@flager: @ukruszonykubek: Sprawdziłem wszystkie możliwe definicje i każda pasuje do tamtej baby. Zresztą to jest akurat najmniej istotne w tym wpisie, nie jesteśmy na spotkaniu z prof. Bralczykiem.

[flager]

@velMarshall

nie jesteśmy na spotkaniu z prof. Bralczykiem.

Bardzo słaby argument kolego, bardzo słaby. Wyrazów należy używać zgodnie z ich znaczeniem.

[v.....l]

@flager: I tak też użyłem, nie rozumiem w czym problem.

[flager]

@velMarshall: A jak wygląda sztuczny lub zbyt wyszukany wyraz twarzy?

[v.....l]

@flager: Hmm. Tak jakby babka właśnie pozowała do finałowych zdjęć tap madl a tak naprawdę kupuje kawę w osiedlowym spożywczaku. Trochę tak jakbyś założył brogsy i stroller na wyjście po warzywa na zupę i napinał się jak na otwarciu.

[flager]

@velMarshall: Niech Ci będzie, przyjmijmy, że udało się dopasować definicję, ale szczerze wątpię, że tą definicje miałeś pierwotnie na myśli. Z kontekstu zdania raczej wynika, że miałeś na myśli " z pretensją".

[flager]

@velMarshall: Okej kolego.

[D.....r]

@velMarshall: Ja jestem mściwy, więc wychodzę ze sklepu i śledzę ją, patrzę do jakiego auta wsiada. Odnajduję to auto (zapamiętuję rejestrację, stalking) - przebijam 4 opony.

[tymeek]

@velMarshall: zrobiłbym tak jak ty

[D.....r]

@velMarshall:
Chociaż jeszcze nigdy żadna paniusia do mnie tak nie powiedziała. No albo raz. Jak byłem mały (gimbaza) w-------m jednej w ryj za takie coś, od tamtego czasu spokój. Może to było głupie ale babsko było agresywne a ja nic nie zrobiłem. Chociaż wtedy różnica wieku była mała, ja miałem z 15 a ona z 25, jakaś patologiczna dresiara się ze mnie śmiała.
Generalnie dobry jestem w potyczkach słownych więc

[Bakerus]

@velMarshall: Jak wyglądała na 50 lvl, to trzeba było rzucić tekstem "nikt panią przez te ponad 60 lat pani życia nie nauczył kultury?". Postarzając ją o jakieś 10 lat zadałbyś jej cios, o którym by myślała przez kilka dni :D

[P.....k]

@velMarshall: Miałem podobną sytuację, ale w aptece. Bardzo duża kolejna, wszystkie 3 okienka otwarte i nagle wchodzi starsza pani i podchodzi do okienka omijając wszystkie osoby. Oczywiście to była moja kolej. Stanowczo zwróciłem uwagę tej pani, że koniec kolejki jest za mną. No to ona, ze ona może bez kolejki, bo jest lekarką i bla bla bla... (widać, że PRLowskie przywileje ma we krwi)
No to już mniej grzecznie jej