Wpis z mikrobloga

@Sudokuu: Bo sam nie piję. Możliwe że przyczyną jest to że naoglądałem się na dziadka alkoholika, który jak wpadł w cug to i pół roku codziennie przewracał się w korytarzu.
  • Odpowiedz
@goblin21: Ja tam nie wiem czym tu się chwalić. Fakt, że nie każdy lubi imprezy ale rodzeństwo to rodzeństwo. Czasem warto przestać na chwilę być gburem, egoistą, który ma po prostu w dupie swoich bliskich i zrobić coś dla innych. Jeśli bratu zależało żebyś był to chyba można się "poświęcić". Na starość zostaniesz sam jak dupa wołowa i tyle ci z tego "introwertyzmu" przyjdzie:P Swoją drogą jeśli nawet z wesela brata
  • Odpowiedz
@goblin21: Ktoś tu zdecydowanie nie ma rozumie pojęcia "introwertyk"

Szczerze pisząc to na twoim miejscu wstydziłbym się pokazywać gdziekolwiek taką konwersację.
  • Odpowiedz
@goblin21: Jak też nie piję ale kiedyś wybrałem się na slub i nawet było wesoło. Jeden koleś nie mogł skumać, jak można nie pić na imprezie i tak gadaliśmy sobie godzinę.
Fakt, introwertycy tracą coś w życiu.
  • Odpowiedz
@Floyt: mało że zachował się jak #!$%@? i egoista to jeszcze postanowił się tym pochwalić na wykopie by podobni jemu mu przyklasnęli jaki to on fajny jest :D to jest dopiero fenomen.
  • Odpowiedz