Nazbierało mi się trochę #zoostories ;)

O tym jak pies wychowuje właściciela:

- A bo wie pani, mój york to przynosi mi piłkę, żebym rzuciła, a potem na mnie szczeka, żebym ją mu przyniosła. I tak szczeka dopóki się nie ruszę

Ostatnio nastąpiła zamiana pytania z "czy on mi to zje" na "czy to jest dobre?". Pewnie, pyszne, próbuję przecież wszystkiego.

Przychodzi też taki niereformowalny facet. Jego pies ma uczulenie na mięso
#zoostories

Kolejne perypetie z dziwnymi klientami sklepu zoologicznego :D

1) - Ma pani akwariumy?

2) I dzisiaj kobitka:

- A są takie smycze wyciągne?

- A dla jakiego pieska pani szuka? Bo są różne rozmiary, wszystko zależy od wagi psa

- A dla cziłały! - krzyczy z dumą, mimo że stoję obok niej

- No to są takie, różowe, czarne, zielone, niebieskie, do wyboru

- A to ja nie wiem, bo takie
Przychodzi stała klientka do sklepu, kupiła to co miała kupić i jej uwagę przykuły kostki dla psa:

[K]lientka:

- O te kostki to jakaś nowość?

[J]a:

- Nie, hehe już miesiąc albo dwa u nas są

[K]:

- Aaa no a mnie nie było, bo byłam u dzieci zagranico

[J]:

- Daleko?

[K]:

- W Anglii

[J]:

- Nie bała się pani samolotem lecieć?

[K]:

- Nieee, nie samolotem. Samochodem. Pół Polski
#pracbaza

Podbijam do tagu #zoostories bo też pracuję w zoologicznym.

Mirki, co te ludzie to ja nie...

Wchodzi babka na oko 50-55 lat. Klient z gatunku Apacz, mimo wszystko zawsze czuwam na posterunku i służę pomocą...

Ogląda zwierzaki...

Podchodzi do szynszyli i gada:

[Apacz]: - 'Proszę pana a ta szynszyla to co to jest?'

[Ja]: - 'szynszyla jest gryzoniem'

[A]: - 'no widzę, ale jaki to jest zwierzak?'

[Ja]: - 'no gryzoń...'
Pamięta ktoś jeszcze moje #zoostories ? :)

Ostatnio jakoś upały nie skłaniały ludzi do śmieszkowania :P ale napiszę co pamiętam, bo mnie @falowlosa pogania :)

1. Historia z dzisiaj. Mój niebieski pasek akurat obsługiwał klientkę. Chciała kupić sianko dla zwierzaka, a on chciał jej zaproponować delicję z burakiem (po prostu sianko prasowane z dodatkiem buraka). Tylko z tego upału mózg trochę wyłączony i wyszło tak:

- To może delicje buracjaną? :D

2.
Tydzień temu pisałam, że dzieciaki przyniosły mi do sklepu trzy małe jerzyki. http://www.wykop.pl/wpis/8573024/dzisiaj-na-sklep-dzieciaki-przyszly-z-trzema-piskl/

Ptaszki już urosły, mają niesamowity apetyt. Jakby miały zęby, to ja nie miałabym palców :D jest sporo obowiązków, karmienie co dwie godziny i od razu sprzątanie w gniazdku przy każdym karmieniu. Dodatkowo musiałam ich ogrzewać, na szczęście teraz potrafią same utrzymać temperaturę ciała. Ogólnie są świetne i je kocham :D

Dzisiaj już wyglądają tak:

http://i.imgur.com/Dr7nCj5.jpg

http://i.imgur.com/0OtEn0n.jpg

http://i.imgur.com/KbgD2pb.jpg

Jeszcze ze
Mirki z powodu braku foliowania mam do rozdania...

Dobra żartowałem, cebula może odejść : )

Dwa dni temu, dwie kobiety przyniosły mi na sklep ptaka. To Kos. Szybki ogląd czym go karmić oraz jak się nim zajmować no i został ze mną póki co, do czasu aż nie nauczy się latać (kobiety zabrały go z podwórka bo się kot na niego czaił, a ptak biegł za nimi więc nie miały serca go
Szokatnica - Mirki z powodu braku foliowania mam do rozdania...



Dobra żartowałem, ...

źródło: comment_iHezeH3R3ylyBE5Z9iQjFMbGVGSVi6JZ.jpg

Pobierz
Dzisiaj na sklep dzieciaki przyszły z trzema pisklakami.

- Pse paniii, bo u nas blok ocieplają i pod parapetem były te ptaszki, podobno od trzech dni matka u nich nie była to je zabraliśmy i przynieśliśmyyyy.

A ja serce miękkie, wziełam do siebie.

Stawiam, że to jerzyki. Już nakarmione, napojone, mam nadzieję, że się uchowają :)

Jak ktoś coś, z dobrą radą to proszę bardzo, słucham :)

#zoostories #jerzyk #ptaki #ornitologia #
krolka89 - Dzisiaj na sklep dzieciaki przyszły z trzema pisklakami. 

- Pse paniii, b...

źródło: comment_GmgsMaIXjOlgJBvSB98PXimh5hRhwj6X.jpg

Pobierz
#zoostories

To się nazywa oszczędność:

Przychodzi kobitka taka bliżej pięćdziesiątki i pyta o drapaki dla kotów, bo kot jej pufy i kanapy drapie. Pyta po ile, mówię, że od 40 zł w górę.

- Takie drogie? To niech lepiej kanapę drapie!

I wyszła :D

I z dzisiaj. Starszy facet ogląda zwierzaki z entuzjazmem nie mniejszym od przedszkolaków. I tak jak już kiedyś pisałam, na każdej klatce/akwarium jest napisane co to za zwierze.
#zoostories

Przychodzi małżeństwo z psem. Pani coś tam ogląda, a pan prosi o dentastixy. Pytam ile:

- A z pięć. Żona lubi sobie podgryzać przed telewizorem

Przynajmniej dwa razy dziennie zdarzają się klientki, takie starsze panie, które dla mnie są po prostu identyczne jak chińczyki. I stanie taka przed kasą i cisza. No to zaczynam:

- Co podać?

- To co zawsze.

I stoi i patrzy na mnie.

- A co dokładnie?
krolka89 - #zoostories



Przychodzi małżeństwo z psem. Pani coś tam ogląda, a pan pr...

źródło: comment_9iUDKHrrUSBtgsVAtc7AXrkHnrZaJuKC.jpg

Pobierz
Zapraszam na #zoostories :D

Dzisiaj tematem będzie #cebula pewnej klientki.

Ma ona fajnego, małego pieska. Jakiś kundelek w typie jamniko-shih tzu. Mimo że na jedzenie i przysmaki mu nie żałuje, to cebula objawia się, jeśli chodzi np o odkleszczanie.

Historia sprzed ok 2 tygodni:

- A wie pani, ten mój pies po kąpieli się ciągle drapie i drapie

- Może źle pani spłukała szampon?

- Nieee, na pewno dobrze

- A jakim
krótkie #zoostories

Przychodzi mała dziewczynka, na oko tak z 8-9 lat i pyta czy mamy chomiki w ciąży. Ja się pytam po co jej chomik w ciąży i nawet jeśli takie mamy to na pewno nie są na sprzedaż, ale za to mamy malutkie chomiczki jakby chciała kupić.

A ona: - A bo podobno takie co się urodzą można potem przynieść i pani mi za nie zapłaci.

Normalnie od małego #januszebiznesu
Kolejna paczka #zoostories

Ostatnio przyszła jedna pani się wyżalić.

- A wie pani, mojego chomika ostatnio bolał brzuch. I nie wiedziałam jak mu pomóc. Zadzwoniłam do takiej koleżanki i powiedziała mi, że mogę mu dać pół tabletki ibupromu i mu przejdzie. I po kilku godzinach chomik zdechł. Nie wie pani co mu mogło być?

Ogarniacie to? Po pierwsze jak można rozpoznać, że chomika boli brzuch? Po drugie jak ona wepchała mu pół
Zapraszam na najnowsze #zoostories :)

Przychodzi matka z dorosłym już synem po dwa psy, które były na strzyżeniu. I syn mówi do matki:

- Fafik wygląda spoko, ale Maks to zawsze po obcięciu wygląda jak pedał.

A matka tak patrzy na niego spod zmrużonych powiek:

- Ty sam wyglądasz jak pedał

I często powtarzający się klienci:

- Chciałem kupić karmę dla psów

I pokazuję jakie są, po ile i jakie smaki. Oczywiście
@krolka89: >Uwielbiam też ludzi, którzy wykłócają się ze mną, bo wiedzą lepiej. Mam dużo szczurków, rozłożone w dwóch akwariach. Osobno samce i samiczki. I przychodzi taka baba, klnie gorzej niż szwagier i mówi:

- O #!$%@?, ale tu chomików #!$%@?

- To są szczury, nie chomiki

- A co mi tu pani pieprzy, przecież widzę, że chomiki

- Przecież pani mówię, że szczury. Jest też wyraźnie napisane

- Ale to obrzydliwe
Inwencja twórcza niektórych klientów w sklepie zoologicznym mnie poraża :)

Będę taka miła, że się z wami tym podzielę :D

Dentastix (Pedigree)

- dentysta

- dens do zębów

- kość na zęby z pegidri/ pedigripał

Whiskas:

- Łiskacz

- Łiskis

I cebula everywhere:

1. Wchodzi facet:

- dzień dobry, są smycze i dlaczego tak drogo?

2. Kolejny facet:

- Ile kosztuje strzyżenie małego psa?

- 40 zł

- A dlaczego tak drogo?