Dobra, powiem to. Won z tymi zdjeciami dziobaskami z internetow. Kobiety, no do #!$%@? waclawa, co to #!$%@? ma byc. Kto to wymyslil? No nic mnie tak nie wyprowadza z rownowagi na #facebook #tinder. Moglyscie byc moje, a ja na to swype-right. Nawet nie patrze w Waszym kierunku, szachmat. #niepoprawnaopinia ##!$%@? #logikarozowychpaskow #bekazkaryny #minusujciestulejarze
  • 4
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Dzień dibry, jest piątek, na uczelni zajecia od 8 a ja jestem nadal w domu i jestem #!$%@? w innym świecie. Zajęcia są tam a ja jestem tu i oglądam Aliena o Ósmej ((( ͡º ͜ʖ͡º), #pdk) rano i mam epapierosa i sobie "palę" i jest #!$%@? zajebiście, kawa się kończy ale zrobie kolejną.
#dziendobry #kawatime ##!$%@? #niechcemisie
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

Zanim założyłem wykop nie byłem świadomy, na jak wiele rzeczy mam #!$%@?.
##!$%@?
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

a ja se siedzę na barierce i #!$%@? jestem wielbłądem poza kontrolą, pasożytem zawadiakom, maskotką zoo.

Siedzę na barierce i #!$%@? jestem w innym świecie, problemy z narodowcami i lewakami są tam, a ja tu jestem i mam też skarpety z wielbłądziej wełny, zajebiście grube i nie mam koszulki i majtek i się śmieje, w klatce mam owies i rogale xD

##!$%@? #11listopada #oswiadczeniezdupy #pasta
s.....f - a ja se siedzę na barierce i #!$%@? jestem wielbłądem poza kontrolą, pasoży...

źródło: comment_5C5LJv19P2lbgzGDpEyEpludZFrVgbIJ.jpg

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

w ten piękny dzień, dnia pierwszego, wstałem. wypiłem kawe, zjrarałem szluga. Postanowiłem przejrzeć neta- i wiedziałem że to był błąd. wszędzie te znicze, kto umarł a kto jeszcze nie. kogo nam brakuje, w czym pójdzie na groby i z kim. I co mama ma w lodówce, a kto kaca męczy i stara sie zmeczyć po halołin. wszędzie nostalgia, zaduma, powaga. spotkania z rodziną, tą chcianą zobaczyć i z tą, której nie chcemy
  • 3
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@naimad77: jacy wy jesteście wszyscy zgorzkniali... tez nie chodzę ale ogólnie zawsze cisnę bekę z tego jak co roku wszyscy w necie psioczą na święta (każdego rodzaju) że sztuczne że tandeta itd itd... wg was pojecie jakiegokolwiek swieta chyba nie powinno istnieć.... pokaz mody? no jest pojecie "ubrać się odświętnie" wiec to jest chyba normalne
  • Odpowiedz
@NoiCoTera: jeszcze Felin do Świdnika i albo w ogóle cały Lublin do Świdnika. dodatkowo nowe MPK specjalnie dla Świdnika zrobić XD takich podludzi to chyba nigdzie nie ma w Polsce. a o ich jeździe i parkowaniu to już nic nie powiem..
  • Odpowiedz
Lecimy z drugim dziś #story - będzie gimbomowa, więc jak się nie podoba, to proszę przestać czytać. :)

Pamiętacie 'ekipę' - Józka, Casanovę, Mnie i Gienka? xD To dołącza do nas ksiądz (nie, nie @bezrobotnyksiadz :D). Jest nas 5, jedziemy minivanem 7-osobowym na kolejny #!$%@?ówek pogibać się przy rytmach disco, zjarać się i oczywiście upoić alkoholem. Zajeżdżamy na #!$%@?ówek - wieś, która ma do najbliższego miasta ok 50 km. Zanim wjechaliśmy na teren remizy, wszędzie dookoła oczywiście zaparkowane Golfy, BMW 3 i Passaty xD Aaaaaa, zapomniałem wspomnieć - jechały z nami dwie loszki - Bajka i Bójka (tak je nazwę, bo lubiłem atomówki xD). Bajka to blondyna, sympatyczna. Całą drogę do remizy flirtowała z księdzem, rozmawiała z Bójką i nami, no i #!$%@? nie robiła nic szczególnego xD Za to Bójka miała całą drogę cycki macane, ale - jak w poprzednim story Ruda - ta też sobie nic z tego nie robiła, #atencja się podobała.

OK, więc jesteśmy w #!$%@?. Dookoła samochodów stoją Sebixy ubrane w nerki, krótkie spodenki, airmaxy czy co tam seby noszo no i oczywiście kaszkiety xD Obok Sebixów typowe karyny - tapety w hooy, rozumem nie grzeszy i uśmiecha się do Ciebie, bo... sam nie wiem, one tak mają - albo się gapią z góry albo się uśmiechają. Anyway, podjeżdżamy pod remizę i z drugiego samochodu wychodzi dwóch ziomków - spoko typki, normalni ludzie względnie. Rozmawiamy z nimi, ja tam Bajkę coś bajeruję, Casanova Bójkę ogarnia, pijemy wódę, palimy jointa - chillout. Seby dookoła robią burdy, krzyczą coś tam, ale #!$%@? na to - w końcu impreza bez obicia ryja, to nie impreza, nie? xD
  • 35
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach