Policzmy wspólnie (w miarę) obiektywnie plusy i minusy zakazu handlu w niedzielę po pierwszym dniu z obowiązującymi przepisami:

Plusy:
1. Więcej ludzi ma wolne w niedzielę (?)
2. Można powlepiać mandaty niepokornym sklepikarzom na czym zyska budżet państwa ( ͠° ͟ل͜ ͡°)
3. Część ludzi nauczy się lepiej planować zakupy
4.

Minusy:
1. Więcej ludzi będzie musiało brać urlopy w dni robocze, żeby pozałatwiać sprawy
@niochland: Duża część społeczeństwa pracuje od poniedziałku do soboty i niedziela to jedyny dzień w tygodniu w którym na luzie mogli sobie kupić jakieś ciuchy, kanapę czy generalnie iść do sklepu w którym więcej się ogląda niż kupuje. O wyprawach do molochów typu IKEA nie wspomnę bo nie udało mi się tam być krócej niż 3-4 godziny xD
@LepiejWcaleNizPozno: tu gospodarka nie ma nic do rzeczy. To pomysł Solidarności, więc rozmowa była pewnie w stylu "Jarek wprowadzasz wolne niedziele, a w zamian my nie podburzamy ci pielęgniarek i górników, nie masz palonych opon pod kancelarią, a i przy wyborach powiemy ciepłe słowo" po czym przywódca Solidarności przemawia do swoich owieczek "widzicie my wam zapewniliśmy, że w niedzielę zjecie ciepły obiad z rodziną, zapraszam do opłacenia składki członkowskiej".
Dobry wieczór Mirabelki i Mireczki!
W związku z nieubłaganie zbliżającą się niepracującą niedzielą (oczywiście #!$%@? nie dla wszystkich ( ͡º ͜ʖ͡º) ) chciałem zaproponować zorganizowanie akcji #stophipokryzji

Na czym miałaby ona polegać? A no na tym, że każdego zwolennika tego "wspaniałego" pomysłu - który zarzeka się, że niedziela powinna być dla rodziny, a który w niedziele skorzysta z jakichkolwiek usług innych osób (czyt. pracy innych ludzi) -
Ludzie to dziwne stworzenia, zapomnieli już ze kiedyś toczyła się walka o wolne soboty... przyszedł kapitalizm i soboty zabrał, zabrał też niedziele :) A ludzie niestety nie są ze stali i kiedyś odpocząć muszą. Ja wiem że może to ciężko zrozumieć komuś kto ma wolne weekendy ale są ludzie którzy pracują 14 i więcej dni podrząd (wiem, wiem: zmień pracę weź kredyt...) i ta wolna niedziela jest dla nich ważna. Chyba że
krulwypoku_IgB6 - Ludzie to dziwne stworzenia, zapomnieli już ze kiedyś toczyła się w...
@krulwypoku_IgB6: ale wiesz, że pracujący w niedzielę mają za to dzień wolny w inny dzień więc na jedno wychodzi, a wielu ludzi woli w niedzielę? Bo wtedy można np. załatwić coś w urzędzie w tygodniu bez zwalniania się. Pracowałem w gównopracy i jak mieliśmy głosowanie na zmianie czy wolimy od niedzieli do czwartku czy od poniedziałku do piątku to prawie wszyscy byli za opcją nr. 1.
@krulwypoku_IgB6: akurat porównanie do chłopów pańszczyźnianych mało trafione bo jeśli porównać dzisiejsze podatki i średniowieczną pańszczyznę to oddajemy jakieś kilka-kilkanaście razy więcej. A co do podziału na kasty to akurat jest naturalna kolej rzeczy w społeczeństwie. Nie wiem dlaczego w myśleniu wielu osób pokutuje to że wszyscy powinni być równi.
Nie wiem po #!$%@? to piszę i tak nikt nie przeczyta.

Odnośnie handlu w niedzielę, jestem niewierzący i zwisa mi święcenie jakiegoś dnia ale tu nie o to chodzi, przykazania mają wartości uniwersalne, lata doświadczeń nauczyły ludzi co jest słuszne a co nie, jakim należy być człowiekiem i co robić by nam wspólnie wszystkim żyło się dobrze, ujęto to w kodeks i dano pierwiastek boży, ale to nie oznacza że ludzie niewierzący
Pobierz d.....m - Nie wiem po #!$%@? to piszę i tak nikt nie przeczyta.

Odnośnie handlu w ...
źródło: comment_rz5tCiOEGo7FONBEpa2Vm5vsbqzv3vjy.jpg
Siemka Mirki, nietypowa sprawa. Zgłosiłem sie na lekcji do debaty na temat ograniczania handlu w niedzielę i wybrałem stronę zwolenników wolnych niedziel. I tu moja prośba do Was. Pomóżcie Mi znaleźć jakieś sensowne argumenty(niezależnie od waszej opinii w tym temacie) na poparcie mojego stanowiska

#pytanie #wolnaniedziela #debata
@tytyryty: know that feel ( ͡° ʖ̯ ͡°) Najbardziej mnie boli, że kiedyś miałem kumpla z którym wzajemnie się rozwijaliśmy i dzieliliśmy zainteresowania, ale tak jakoś nie wiadomo czemu kontakt się urwał, a po takim okresie czasu tak głupio pisać.

Chciałbym coś zacząć robić, ale nie wiem co
@StayAlive: ja bym pisal,spotkac sie na piwo czy cos. przynajmniej masz do kogo wracac, mnie prsyjaciele wystawili kilka razy osttanio zaslaniajac sie brakiem kasy rujnujac plany moje. i traz ciezko odszukac inne drogi...