Mirki i Mirabelki... Moja różowa okazjonalnie szyje kokardki świąteczne na drzwi, ściany i inne, na co kto sobie zapragnie - głównie dla rodziny. Jako że takowa zawisła na naszych drzwiach, wzbudziła zainteresowanie sąsiadów i pytania o ewentualną wycenę. Na drzwiach jednej sasiadki już zawisła. Co o tym myślicie, jak Wam się podoba, jak to wycenić i gdzie się promować? Jeśli sami jesteście zainteresowani, to piszcie ( ͡° ͜ʖ ͡°
Persilwgelu - Mirki i Mirabelki... Moja różowa okazjonalnie szyje kokardki świąteczne...

źródło: 1000082070

Pobierz
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@hwk1988: Jak ktoś lubi to jest Percival.
A tak poza muzyką to jakaś bójka była z ochroną, a w tym laska w skórze ze skreślonym napisem Covid xD niestety nie wiem o co poszło.
  • Odpowiedz
@Osk3r: dobre to było ( ͡° ͜ʖ ͡°) wydaje mi się, że szury rzuciły się z pięściami na ochronę, bo trzeba było w odgrodzonej strefie nałożyć maseczki, do tego jakieś ich dzieciaki oberwały rykoszetem w tej imbie, rodzice roku. jeszcze ta turbosłowiańska muzyka Percivala w tle.
  • Odpowiedz
Kupie gdzieś jutro wianek na głowę? Oczywiście ze sztucznych kwiatów. Może jakiejś mirabelce rzucił się ostatnio w oczy w jakimś sklepie. Najlepiej okolice Magnolii, ale dalej w miasto też mogę podjechać. Sprawdzałem w Pepco, Action i Kik.
#wroclaw #mirabelkopomusz #wianki #rozowypasek
  • 10
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@OfficeLady: Od 3 lat trzymają poziom z muzyką elektroniczną. Najpierw Afrojack, później W&W, teraz NERVO. Myślę, że i za rok pójdą w tym kierunku! ( ͡° ͜ʖ ͡°) Był konkret!
  • Odpowiedz
@testuje: piknie było. Fajnie, że rozproszyli Wianki po całym Krakowie a pod Wawelem dali tylko pokaz pirotechniczny. Nie było takich tłumów jak za czasów, gdy całe wianki to był jakiś mega koncert znanej gwiazdy i fajerwerki - spokojnie sobie wróciłem spacerkiem pod Galerię Kazimierz do auta ( ͡° ͜ʖ ͡°)

A co do pokazu - szkoda, że nie był praktycznie zsynchronizowany z muzyką. Lubię, gdy takie
  • Odpowiedz
@mk321 byłem i powiem następująco, chała jak nie wiem XD co 30s zmiana piosenki, żadnego własnego utworu, to było jak domowka w liceum gdzie banda nastolatek walczy żeby puścić swoją piosenkę.

Aczkolwiek bawiłem się świetnie :)
  • Odpowiedz