Podejrzani o podpalenie pomostu w Trzebieży zostali w poniedziałek tymczasowo aresztowani. Sąd Rejonowy zdecydował, że spędzą za kratami najbliższe 3 miesiące. Mowa o dwóch młodych mężczyznach, którzy w nocy z piątku na sobotę, podpalili pomosty nad Zalewem Szczecińskim. Straty oszacowano na 3.5mln

Otwarta w 2014 roku promenada w Trzebieży była ulubionym miejscem wypoczynku mieszkańców całej gminy. Właściwie przez cały rok to urokliwe miejsce z widokiem rozpościerającym się na Zalew Szczeciński tętniło życiem. Dwóch młodych mężczyzn postanowiło to jednak zmienić.

Policjanci zatrzymali dwie osoby podejrzewane o podpalenie pomostu w Trzebieży. Jak informuje sierżant sztabowy Iwona Grefenheim, rzecznik prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Policach, zatrzymani są w tej chwili przesłuchiwani przez funkcjonariuszy.

Sześć zastępów strażaków z województwa gasiło pożar pomostu w Trzebieży. Plastikowe molo usytuowane wzdłuż zalewu płonęło miedzy godziną 2 a 3. Prawdopodobnie jest to podpalenie - mówi Małgorzata Siemianowska, sołtys Trzebieży. Prawdopodobnie nikt nie ucierpiał w tym pożarze.

To najprawdopodobniej celowe podpalenie.

Trzebież była w środę najgorętszym miastem w Polsce. Po południu padł tam rekord temperatury tegorocznych wakacji. Termometry pokazywały 36,6 stopnia Celsjusza w cieniu. Z danych synoptyków wynika, że niewiele chłodniej było w Świnoujściu i Dziwnowie.

Oryginalny pomysł na walkę z niszczeniem przystanku autobusowego miała sołtys wsi Trzebież. Przy przystanku stanął worek bokserski, na którym wandale (i nie tylko) mogą wyładować swoją złość (⌐ ͡■ ͜ʖ ͡■)

Wspomnienia ukazują obraz przedwojennej Trzebieży widzianej oczami małej dziewczynki, okres wojny a także początki DDR-u i Ziem Odzyskanych.