• 1
@wonsz_smieszek 20 minut nam zajelo przejscie calego (kilka korytarzy i 4 pomieszczenia z kluczem), wiec nie wiem, co Kolezanka robila 7 minut w pierwszym ;) ale tak, wydawalo mi sie, ze to bylo wiecej niz te 20 minut.
  • Odpowiedz
@wonsz_smieszek: @kawazrana: dokladnie tak - panikowałam i cala grupa ze mna, a cale przejście trwalo dluzej niz 20 min. Wyzej napisalam, ze podejrzewam, ze mojej paniki to byl krótszy czas XD

Ale polecam wszystkim horror house!
  • Odpowiedz
Jak ten czas leci ( ͡° ͜ʖ ͡°) niedawno mieliśmy rozprawę o przyznanie pełnych praw rodzicielskich. Piękna sprawa, sędzia śmieszek poza kontrolą, dużo radości, dużo wzruszeń ( ͡° ͜ʖ ͡°) Teraz tylko oczekiwanie na uprawomocnienie wyroku ale Młody już oficjalnie w świetle prawa jest nasz ( ͡° ͜ʖ ͡°) tyle oczekiwań, tyle szczęścia...
Pijcie ze mną co tam macie Mirko
Właśnie myślałem sobie jadąc autobusem ze studbazy, że mam mega ochotę na suszoną wołowinę, aż mnie zassało w żołądku. Nic więcej z tym faktem nie zrobiłem. Wchodzę teraz na wypok, a tu pierwsze co widze to reklama suszonej wołowiny (ʘʘ) Nigdy nie wyszukiwałem niczego co byłoby z tym tematem związane. Co to za czary ?! #spiseg #matrix #gownowpis #trochesiecykam
@Big-Bad-Wolf: BigData Panie, okazało się,że ludzie ,którzy wyszukują podobnie jak Ty, odwiedzają te same portale, są w Twojej grupie wiekowej, studiujący, w autobusie myślą o suszonej wołowinie. A potem #!$%@? reklamę.
  • Odpowiedz
@Kazmierz: Spoko. Z czasem zaczniecie ogarniać o co małemu chodzi. Czy za zimno, czy za ciepło, czy głodny, czy brzuch boli, czy może chce się zwyczajnie przytulić.
No i pamiętaj, że z każdym dniem jest coraz bardziej kumaty. A to wszystko tak szybko leci, że nim się obejrzysz będziecie razem na xboxie młócić :D
Powodzenia :)
  • Odpowiedz
Mirko, to chłopak! Ma 2 miesiące, jest w miarę zdrowy, czeka na nas tu, w Olsztynie. W piątek go spotkamy. Jaram się tak, że Flota Stannisa to przy tym ognisko harcerskie zuchów ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Jestem w Empiku w robocie, nie ogarniam co się dzieje, mam zaciesz i rozkojarzenie w jednym. Na dowód rozkojarzenia smigam w zimowych butach bo zapomniałem moich na zmianę.
Najlepsze uczucie świata!
Teraz
@Kazmierz: Ciesze sie razem z Wami! pewnie juz tuptacie w miejscu zeby spotkac Waszego Syna :) Czy mozecie nadac dzieciaczkowi imie czy jak to sie odbywa?
Zaszalejcie przy wyprawce ;)
  • Odpowiedz
  • 2248
5 miesięcy i 13 dni czekania i zadzwonili. Jutro jedziemy z Żoną do ośrodka adopcyjnego poznać nasze dziecko. Wlasnie powoli zaczęło to do mnie dochodzic i ledwo powstrzymuję łzy jadąc linią 204 do domu. A ze sobą mam dużego misia. 7 lat temu obiecalem Żonie, że gdy zostaniemy rodzicami kupie jej takiego. Pewnie nie pamięta. Nie musi ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Pijcie ze mną co tam macie, Mirko
Kazmierz - 5 miesięcy i 13 dni czekania i zadzwonili. Jutro jedziemy z Żoną do ośrodk...

źródło: comment_KETim0wbJHUz4LS4ACerFfCNoqG0oOs9.jpg

Pobierz
@Kazmierz: wśród moich znajomych są dwie pary z adoptowanymi. Jedni normalni, powoli uświadamiają dziecku dlaczego oni teraz są rodzicami, że to nic złego, nic lepszego, po prostu tak czasami jest. Drudzy od początku mówili coś w stylu "jesteś adoptowana, ale to lepiej, bo to my Cię wybraliśmy spośród innych, a inne dzieciaki musiały być ze swoimi rodzicami, jak ci ktoś coś powie, to pamiętaj, że jesteś lepsza". Teraz mała ma w
  • Odpowiedz
Mirko, jakiś czas temu pisałem tu że zostaliśmy z Żoną zakwalifikowani pozytywnie jako rodzice adopcyjni. Ciągle czekamy na telefon z ośrodka, że dziecko jest dla nas i że na nas czeka.
Chciałem jednak poradzić się osób, które mają już #rodzicielstwo #rodzina in progress - czy to normalne, że przed pierwsze #dziecko mam jakiś taki wewnętrzny strach? Żeby na wszystko starczyło, żeby nie zabrakło temu małemu człowiekowi, który niedługo będzie z nami? Niby
@Kazmierz: jesteś normalny - nie musisz iść do psychologa ;) nie dziw się, że trochę się boisz - ja też miałem myśli w rodzaju: czy sobie poradzimy, a jak coś się stanie etc. urodził się i wszystko jest git :)
Trzymam kciuki :)
  • Odpowiedz
@acidd: każdy chyba jest odrobinkę pod jakimś względem mniej normalny, ale dzięki, uspokoiłeś mnie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@pucka25: to ma być niemowlę, więc może mniej tej traumy będzie miało...
@elemenTH: też nie miałem odwagi na początku spotkań - spokój w głowie jakiś zrodził się w trakcie ( ͡° ͜ʖ ͡°)
@natussy: tak? dzięki ( ͡° ͜ʖ ͡
  • Odpowiedz