Wg mnie TPB powinni skończyć się na 10 sezonie.

Lahey umarł w sezonie 12, ale odejście Juliana z parkingu wg mnie byłoby piękną klamrą dla tego serialu. Brak sensu w życiu Lahey'a łatwo można by wyjaśnić. Ricky bez Juliana jest nikim. Sam Julian jest w pierwszych sezonach "bohaterem pierwszoplanowym" więc bez niego nie byłoby akcji. Poza tym w późniejszych sezonach staje się on zarzewiem wszelkiej rozróby w Sunnyvale

Ale sezon 10 jest
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 56
W sumie to dawno nie było mi tak dobrze. Jestem wypoczęta, mam czas na hobby. Wydajność w pracy rośnie - pracujemy sobie na zmianę, wtedy kiedy jesteśmy produktywni. Piekę bułeczki i drożdżówki, gotuję sobię dobre rzeczy - w całym domu pachnie żeberkami w jabłkach, bawię się z dziećmi. Zakupy przyjeżdżają do Paczkomatu. Wychodzenie na zewnątrz zżera więcej energii, niż kiedykolwiek podejrzewałam.
  • Odpowiedz
via Wykop Mobilny (Android)
  • 19
Treść przeznaczona dla osób powyżej 18 roku życia...
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach