@advert: Nie wiem kto to porównywał do The Wire, bo te 2 seriale nie mają ze sobą nic wspólnego. Banshee jest typowo "komiksowe", jak się spodziewałeś realizmu i głębi to nie ten adres. Mi się serial bardzo podoba i gorąco polecam.
  • Odpowiedz
@tryvial: po pierwszym odcinku serial bardzo spoko, w końcu to serial od hbo, mam nadzieję, że nie będzie to stale retrospekcja, bo serial golden boy na tym właśnie poległ

edit: podoba mi się to, że seriale u nas lecą na równo ze światową premierą.
  • Odpowiedz
Jedna z moich ulubionych scen z #thewire


Stringer zafascynowany teoriami makroekonomii próbuje je wprowadzić na ulice Baltimore.

Przezabawne i absurdalne jest to, że banda dilerów bez wykształcenia prowadzi spotkania według Robert's Rules of Order :D
r.....m - Jedna z moich ulubionych scen z #thewire



SPOILER
SPOILER




Stringer za...
  • 2
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

  • 4
@JemMandarynke: The Wire. Z poczatku mnie nudzil ale gdzies kolo 4 odcinka nie moglem sie oderwac. Akurat na bezrobociu bylem i ogladalem po 14 godzin dziennie. Po tym serialu ciezko znalezc cos lepszego. Podczas nagran pomagala prawdziwa policja i epizodyczne role grali prawdziwi kryminalisci po odsiadce.

Polecam te z The Shield i SoA.
  • Odpowiedz
@Unbreakable91: Mi się podoba, że większośc wątków została zamknięta. Nie ma niedomówień. A i śmieję się, że ten młody co dołączył do Snoopa to skończył w Beverly Hills 90210 (grał tam ten aktor właśnie) :D
  • Odpowiedz