Cały sezon był dobry, ale końcówka bez żadnego bagażu emocjonalnego dla mnie. Smierć Eddiego strasznie głupia, mówił ze kupuje czas a kupił może z minute bo realnie tyle ta scena trwała skoro reszta bohaterów nie udusiła się w tym czasie, smierć byle ktoś umarł. Wątek w Rosji meh, nawet chwile nie poczułem, że ktoś może umrzeć i ta scena z mieczem XD. Fajnie rozwiązana kwestia z Max która w teorii żyje ale
Fajnie rozwiązana kwestia z Max która w teorii żyje ale jest cała powykręcana i do tego jej brak podczas wejścia 11 do jej świadomości zostawia duży znak zapytania co dalej z tą postacią.


@Magik235: co xD jak to fajnie. Przecież zginęła, ale #!$%@? jednak nie, bo jest ważną postacią. Absurd jakiś xd
Ja to już nie wiem czy jestem za stary na takie bajki czy po prostu było słabo zrobione, ale oglądam ostatni odcinek skipujac dłużyzny, patrzę że godzina do końca, a wszystkie postacie są w dupie, myślę że zaraz wleci jakaś potężna deus ex machina, a tu jeszcze gorzej bo:






No cóż chyba taka rola tych najbardziej popularnych seriali że muszą mieć bezpieczne rozwiązania dla wszystkich i nic nas nie zaskoczy. Na plus
@sirrek: Mnie bardziej zastanawia jak to się stało że chłop co od wojny w Wietnamie był zamknięty w piwnicy wymyślił sobie AD&D które powstało w czasach gdy ten już nie żył xD
Ale ja lubię głupie filmy więc w sumie spoko.