@Wincyyyyj: to też zależy. Niektóre rezerwaty mają własny regulamin i np. wymagają jedynie prowadzenia psa na smyczy. Przykładem może być np. Bór na Czerwonem w Nowym Targu.

@GoldMember a pies lubi górki? Możesz jechać w Gorce i wejść z nim na Turbacz (szlaki niebieski/żółty/zielony od południa nie przechodzą przez park narodowy) albo pochodzić po Beskidzie Wyspowym
  • Odpowiedz
Siemano. Dokonalem wspanialego odkrycia. Mianowicie wlasnie ogolilem sobie torbe phillishavem(hej beejbe! :>) i uwazam, ze nie ma nic przyjemniejszego na swiecie niz miętolenie takiej swiezoogolonej torby. Mam tylko maly dylemat, mianowicie nie do konca wiem gdzie miesci sie osrodek przyjemnosci, czy to kwestia reka-torba, czy moze torba-glowa, probowalem "na obcego", ale wrazenia sa niejednoznaczne. Gdyby ktoras z dostepnych w okolicy Witomina wolnych(warunek konieczny do wszelkich tego typu naukowych badan) zechcialaby mi pomoc,
  • 8
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@losmarineros: przeciez wyraznie otagowalem milosc ^^ Tinderówy z przestrzelonymi dupskami i inne datezonowe królowe nocy z przebiegiem kręconym wiertarą to nie moje klimaty zupelnie. No ja jutro nautyczne dowodzenie statkiem odbieram z urzędu morskiego i jade z tego uroczego zakamarka do siebie do miasta z kolei morza i mozliwosci, dwie szybkie dzialki i we wrzesniu poprawka z mapy, tak ze sky is the limit Mr Marinero ^^ wszystkiego dobrego!
  • Odpowiedz