MINSK

Po ich debiucie myślałem - powiew świeżości. Po kolejnych płytach - odgrzewane kotlety, zjadają własny ogon. Po ostatniej, "The Crash and the Draw" mówię znowu - powiew świeżości.

Oby tak dalej. Mamy dopiero połowę roku, a obok Ufomammuta to jedna z najciekawszych pozycji do tej pory w gatunku.

#szafagra #sludge #doommetal #doom
  • Odpowiedz