Opowiem Wam historie o mojej praprababci. Znaczy babci mojej babci. Kobieta była Ślązaczka, z Rudy śląskiej, i ni w ząb nie potrafiła mówić po polsku. Jej córka i wnuczka mówiły już po polsku, tylko w domu po slasku, ale ona nigdy się polskiego nie nauczyła. Wcześniej nie potrzebowała, a kiedy by się przydał to już była za stara i nauka jej nie szła.

No ale trochę jej było źle z tym, ze
@rudyba: Gorsze było to, że ci ludzie często nie znali literackiej formy żadnego języka. Mama opowiadała mi historie sąsiadów (Zabrze here), którzy przez całe życie w domach czy między sobą rozmawiali po niemiecku, a kiedy udało im się wyjechać już do Rajchu okazywało się, że z nikim poza innymi Ślązakami nie są się w stanie dogadać.
  • Odpowiedz
@wojtasu: Ślōnskŏ gŏdka ʕʔ

Nad brzegiem Brynicy bawi się gorolski bajtel i popijo se woda z rzyki a na drugim brzegu widzi go starzik i tak mu pado:

"Synek! Niy pij tyj wody, przyidzie śmiertka i cie zabiere!"

"O co chodzi? Nie rozumiem co pan do mnie mówi?"

"A to już nie ważne, pij se synek, pij..."


  • Odpowiedz
@sylwke3100: większość ze śląska, ale myślę, że 3/4 osób w firmie to ludność napływowa i są to ludzie młodzi którzy nie mają korzeni śląskich.
Ale jak zapodam czasem hasłem po śląsku to większość nie wie o co chodzi :)

  • Odpowiedz
@wojtasu: Ja mieszkam na Śląsku od urodzenia i niestety uważam, że gwara śląska to polski dla upośledzeńców. Przecież większość wyrażeń to po prostu wypowiadanie słów w jak najbardziej uproszczony sposób. Oczywiście #nooffence.
  • Odpowiedz
#slask #slaskagwara #dowcip

Zatrudnił sie młody gorol po AGH na grubie w Rydułtowach. Roz woło do niego sztajger.

-Teee młody, pudź sam i przynieś halba.

-Panie sztygar! A co to jest halba?

-Jaaa mosz recht. Weź dwie.

Słownik śląsko - polski

gruba - kopalnia

sztajger - sztygar(taki majster na grubie)

gorol - ktoś spoza śląska

mosz recht - masz racje

pudź sam - podejdź tutaj

halba - pół litra