• 1
@matthewonthego: 1. Tak i nie - zależy czego się oczekuje, ja lubie sobie pochodzić na spokojnie bez spiny, pójść na obiad, wejść do sklepów, w jakieś dziwne uliczki. Seul ma 20 mln mieszkańców, a Busan 4 mln - są to duże metropolie, więc zawsze się znajdzie coś do zrobienia. Należy też pamiętać, że to nie jest Europa, gdzie na spokojnie spacerem przejdziesz od punktu do punktu. W takim Busan, często
  • Odpowiedz
  • 1
@Konkol: 1. Nie wiem, LG było na lotnisku, oferowali odrazu w cenie kartę miejską więc wzięliśmy - nie chce mi się biegać, żeby oszczędzić kilkanaście zł.

2. Uważam, że na miejscu jest względnie tanio, a przynajmniej podobnie XD Ceny hoteli? To samo co w PL. Ceny żarcia? 10-15k wonow czyli 30-45 zł za obiad, a że względu na fakt możliwości dokładania sobie ryżu bez ograniczeń, to można się na luzie smacznie
  • Odpowiedz