@pan_fenestron gdy trzeba zawiązać 10 zestawów na haczyku 18 to uwierz mi ze sie przydaje a koszt to tak naprawdę tylko obejma do łożyska za jakieś 6 zł i jeden wieczór
Witajcie akwarystyczne świry.
Ponieważ zaczyna mnie boleć, że moje 54l szkiełko stoi puste i się kurzy to powoli podchodzę do tematu uruchomienia go na nowo. Oczywiście założenie jest jedynie słuszne: robię w akwarium herbatkę (ʘʘ)
Ponieważ nie mam już 20 lat to nie chce mi się znów przekopywać przez tysiące postów na setkach forów. Nie chce mi się analizować sprzecznych opinii, bredni, kłótni i sporów. Co nieco wiem,
@MandarynWspanialy: Na dno piach, z bezpiecznych, nie zmieniających parametrów, "zew" z obi/leroya do piaskownicy i zalać 100% RO. Do tego syf na dno, liście(buk, dąb, ketapang, do zrobienia detrytusu szybko i efektownie orzech i magnolia), gałązki(wierzba mandżurska) i torf włóknisty. Tło czarne, może być i folia na śmieci pognieciona, świetlówki 6500k najlepiej.
Z obsadą nie poszalejesz, jak neony to czarne wody Ameryki Południowej będą, więc do nich wręcz muszą być pielęgniczki.
@MandarynWspanialy: Jako typowy początkujący akwarysta po pierwszych zachłystnięciu się akwarium i zrobieniem zupy rybnej ostatnio zacząłem większą uwagę skupiać na przyszłej mojej obsadzie (dopóki aktualna zupa nie wymrze). Wybór padł na bystrzyka amandy (póki co delikatnie 10 sztuk - do 112L, docelowo 30) i powiem Ci że rybki mnie pochłonęły. Małe to, niepozorne, jednostajnie pomarańczowe ale mają coś w sobie. Pięknie zbite w grupkę. Jakieś takie radosne - ganiają się -
bądź mną lvl 30
jedź na ryby na zbiornik na którym trzeba mieć dodatkowe zezwolenie na połów i o tym nie wiedz
ryby bioro motzno, ale zapomniałeś siatki bo zawsze i tak #!$%@? bierze więc nie wozisz bo po co
jest wiadro nalej wody i trzymaj tam ryby.jpg
wpadnij na pomysł, że już starczy łowienia i pakuj wędki i resztę gratów do auta
idź po ryby w tym czasie przyjeżdża lokalne pzw