#prawojazdy #ruchdrogowy #pytanie

może mi ktoś wyjaśnić zasadność tego oznakowania?

https://www.google.pl/maps/@50.2725264,18.97303,3a,75y,297.71h,71.22t/data=!3m6!1e1!3m4!1ssnQ9amlBEPbjNp3M__tt-g!2e0!7i13312!8i6656?hl=en

konkretnie ustąp pierwszeństwa na prawym pasie tym, którzy zjeżdżają z DTŚ na tę dojazdówkę do Auchan i stacji. przecież to generuje tam regularnie sytuacje, gdzie ktoś jadąc z góry musi się zatrzymać(a znam z doświadczenia, że jadący z góry zwykle to mają w dupie) jak ktoś chce wjechać na stacje jadąc z DTŚ albo ostro hamować jak jakiś #!$%@? postanowi zwolnić
@ilmash: Nie chce mi się czytać, ale idę o zakład, że wynika to ze stosowania takiego aktu, co się zwie "Rozporządzenie Ministra Transportu i Gospodarki Morskiej w sprawie warunków technicznych, jakim powinny odpowiadać drogi publiczne i ich usytuowanie" ;)
  • Odpowiedz
@Dzyszla: może albo i zapewne masz rację, co nie zmienia faktu, że jest to czysta głupota w tym miejscu -_- bóldupię, bo nie raz się trzeba zatrzymać ale jadąc od strony DTŚ też się praktycznie zawsze muszę zatrzymać bo jakiś kamikadze #!$%@? z góry. strasznie głupie rozwiązanie
  • Odpowiedz
@Przedmidorrr: gównoburza na 300 komentarzy za 3, 2, 1... ( ͡° ͜ʖ ͡°) cudów nie ma, zasada jest taka sama, jak przy zwykłej zmianie pasa; linie ciągłe też działają tak, jak na prostej drodze.
  • Odpowiedz
Zawsze przejezdzajac skrzyzowanie Stawki-Jana Pawla i jadac na wprost zastanawiam się kto po przejezdzie skrzyzowania ma pierwszenstwo? Do przejazdu ustawiaja sie 2 pasy, za skrzyzowaniem z "dwóch" robi się jeden i teraz - jadac lewym pasem nie muszę zmieniać toru jazdy aby kontynuowac jazde na wprost, jadąc prawym pasem teoretycznie muszę zjechac na "lewy" pas, więc teoretycznie musialbym ustąpić pierwszenstwa. Ale mamy ruch prawostronny wiec trzeba przy prawej krawedzi sie znajdowac (ja
k4rolex - Zawsze przejezdzajac skrzyzowanie Stawki-Jana Pawla i jadac na wprost zasta...

źródło: comment_Vw21jJ7b9FtZmBF8jsv564oISSsMPplu.jpg

Pobierz
@k4rolex: Często jeżdżę tamtędy (z Nowego Miasta na Powązkowską) i zawsze uważałem, że jadąc prawym pasem, mam pierwszeństwo. Chyba instynktownie to traktowałem, że jeśli żaden z pasów się nie kończy, a po prostu z dwóch robi się jeden, to jest to podobna sytuacja do tej, gdy samochody z lewego i prawego pasa chcą jednocześnie zjechać na środkowy... (Choć rzadko ktoś lewym pasem jedzie tam na wprost, bo jednak zazwyczaj ten pas
  • Odpowiedz
@majlo1985: każda sprawa pewnie traktowana jest bardzo indywidualnie.
Jedni interpretują, że pas ruchu służy do jednego pojazdu, bo taka jest jego definicja. Ale inni twierdzą, że nie ma przepisu zabraniającego jazdy dwóch pojazdów po pasie ruchu i to też racja - w niektórych miastach jest taki znak z motocyklistą pośrodku z napisem "starczy miejsca dla wszystkich".
  • Odpowiedz
@majlo1985: PORD art 22

4. Kierujący pojazdem, zmieniając zajmowany pas ruchu, jest obowiązany ustąpić pierwszeństwa pojazdowi jadącemu po pasie ruchu, na który zamierza wjechać, oraz pojazdowi wjeżdżającemu na ten pas z prawej strony.
  • Odpowiedz
#ruchdrogowy #pytanie #motoryzacja #przepisydrogowe
Mireczki, jak to jest z konwojami wojskowymi i wyprzedzaniem pojedynczych pojazdów do nich należących?

Jeżdżę czasami na trasach do Szczecina i z racji pobliskiego Wałcza i baz wojskowych zastanawiam się jak należy się zachować jeśli przede mną wolno porusza się konwój cięższych pojazdów wojskowych, a na przedzie i z tyłu z włączonymi 'kogutami' poruszają się terenówki eskortujące całą imprezę. Czy można wówczas wyprzedzać pojazdy? Czy jechać za nimi
@7damian7: prawda, ale w Rozporządzeniu o szczegółowych warunkach technicznych dla znaków i sygnałów jest napisane tak (p. 5.2.1.3):

Jako zasadę należy przyjąć powtarzanie przed każdym skrzyżowaniem wzdłuż trasy z pierwszeństwem znaków D-1 o zmniejszonych wymiarach; można ich nie powtarzać, jeżeli odległość między skrzyżowaniami jest nie większa od 50 m


Inna sprawa, że choćby w mojej okolicy jest co najmniej kilka skrzyżowań/dróg oznakowanych (a raczej nieoznakowanych) tak, jak pisze OP.
  • Odpowiedz
Naszła mnie ostatnio taka myśl, gdy szukałem miejsca do zaparkowania koło uczelni. Jakby tak parkować gdzie jest najwygodniej i zakładać swoją blokadę? Przyjeżdżają strażnicy, albo policja i widzą, że blokada jest już założona, to odjeżdżają. Ja sobie potem wychodzę, zdejmuj blokadę i odjeżdżam bez problemu. Co wy na to?
#pytanie #prawo #policja #strazmiejska #ruchdrogowy może jeszcze #prawojazdy, bo ktoś mógł mieć takie ciekawostki na kursie.
Cesarz_Polski - Naszła mnie ostatnio taka myśl, gdy szukałem miejsca do zaparkowania ...

źródło: comment_0pyxgDW0x5YLHDb7CwNuo0IhKjadCiGv.jpg

Pobierz
Mirki jak to jest z parkowaniem równoległym tyłem. Mam miejsce gdzie bardzo często tak parkuję bowiem - jest to chyba najprostszy sposób zaparkowania w ciasnym miejscu na styk i wychodzi mi to nadzwyczaj sprawnie.

Zastanawia mnie jednak zjawisko częstej agresji innych kierowców, którzy na wąskiej uliczce jadą mi na zderzaku a kiedy wrzucam kierunkowskaz i zwalniam przy wolnym miejscu to zachowują się jakby nie wiedzieli o co chodzi. Zamiast trzymać za moim
Też często rezygnuje z parkowania gdy za mną ktoś jedzie i czuje się przez to jak ciota, zwłaszcza gdy ta osoba wjedzie na miejsce, na które sam planowałem wjechać. ( ͡° ʖ̯ ͡°) Ale to po części przez moją fobiczną naturę.
  • Odpowiedz
@r5678: W Łodzi jest wyłączony lewy skrajny pas (skręt w lewo odbywa się ze środkowego) i autobusy często tam robią sobie przerwę stojąc na awaryjnych. No i często za nimi powstaje mały korek tak jak na tym nagraniu XD
  • Odpowiedz
Taka sytuacja drogowa: jadę drogą dwukierunkową, zbliżam się do przejścia dla pieszych. Z przeciwka jedzie autobus i mijamy się kilka metrów przed przejściem. Niespodziewanie, zza autobusu na przejście wchodzi pieszy i zmusza mnie do ostrego hamowania (mimo ze zachowałem ostrożność). W takiej sytuacji czyja byłaby wina i kto zachował się niewłaściwie? #ruchdrogowy #kodeksdrogowy
@mile5: Nie można wejść na drogę bezpośrednio zza auta. On byłby sprawcą wypadku, gdybyś miał świadków/nagranie jak nagle zza autobusu wychodzi,
Tzn jakbyśmy logicznie myśleli.
W praktyce to przejście dla pieszych i wina w większości przypadków jest Twoja :P
  • Odpowiedz
Uznaję, że sygnalizacja jest zepsuta i schodzę poziom niżej czyli do znaków drogowych jeśli są. Jeśli nie, prawa ręka.


@Hegeltwierdzizerzeczywistosctotylko: Błąd. W takiej sytuacji podjeżdżasz powoli, rozglądasz się wokoło i jak jest wolne to jedziesz korzystając z zasady zdrowego rozsądku, czyli pod rozpędzone auto nie wjeżdżam jak kretyn.
  • Odpowiedz