• 4
@Aerthevizzt nie ma naszej pozycji na mapie, kompas nie ma kierunków, ikonki na nim (questy, handlarze) pojawiają się dopiero gdy zbliżymy się do nich na może z kilkanaście metrów, nie ma auto zapisu (tylko łóżka, sznapsy i chyba łaźnie), nie ma pasków życia i wytrzymałości (musimy to wczytywać z efektów na ekranie), nie ma tej gwiazdki na ekranie obrazujacej naszą postawę oraz ikonki sygnalizujacej optymalny moment blokowania

Do tego dziewięć negatywnych
  • Odpowiedz
  • 2
@genocidegeneral ale zdecydowanie odradzam grać na hardcore komuś kto grę przechodzi po raz pierwszy. Najpierw trzeba na spokojnie. Gra nie wybacza błędów na hardcore. A jak wiadomo z save na początku bardzo ciężko.
  • Odpowiedz
W poprzedniej ankiecie większość z was była za zmianą systemu walki w odświeżonej wersji Wiedźmina 1 (72.4% głosów). W ankiecie wzięły udział 63 osoby

Ankieta nr.2

**Czy chcielibyście pozostawienia "małego ekwipunku" znanego z pierwowzoru? Dwa miecze + broń krótka* + broń dodatkowa oraz ograniczone miejsce na przedmioty użytkowe jak eliksiry, osełki, księgi, alkohole itd + sakwa na składniki. Czy ekwipunek znany z Wiedźmina 2 i 3, gdzie ogranicza nas limit kg?**

#
Vexolax - W poprzedniej ankiecie większość z was była za zmianą systemu walki w odświ...

źródło: 20140513202206

Pobierz

Jaki ekwipunek wolisz w Remake'u?

  • Wolę tradycyjny, ograniczony ekwipunek. 42.4% (25)
  • Chcę zbierać wszystko! (z limitem kg) 57.6% (34)

Oddanych głosów: 59

@matkaPewnegoMirka: wygląda jak gówniany klon dishonored (nie urażajac tej gry). Do tego dodali głos Fabiana, który jest mega oryginalnym pomysłem po sukcesie cyberpunka, dodali jakiś system namierzania ataków wyjęty dosłownie z Red Dead Redemption. Gra jest tak generycznym gównem że to masakra
  • Odpowiedz
Czy według was remake Wiedźmina 1 powinien obejmować zmianę systemu walki?

Chcielibyście odrzucić styl silny, szybki i grupowy na rzecz szybkiego i silnego znanego z Wiedźmina 2 i 3? Czy może jeszcze coś innego?

#wiedzmin #rpg #gry #wiedzmin1
Vexolax - Czy według was remake Wiedźmina 1 powinien obejmować zmianę systemu walki? ...

źródło: 529737234

Pobierz

Czy w Wiedźmin 1 - remake powinien być inny system walki?

  • Tak, niech dadzą coś nowego! 72.2% (65)
  • Nie, chciałbym zagrać starymi stylami... 27.8% (25)

Oddanych głosów: 90

  • 5
Mam zamiar zrobić 5 różnych ankiet dotyczących odnowionego Wiedźmina 1.

Jeżeli chcesz być wołany do ich podsumowania zostaw plusa przy tym komentarzu.
  • Odpowiedz
@Vexolax: ja bym wolał stary, bo mi się bardzo podobał. Prosty i dziecinnie łatwy, ale wyglądał bardzo widowiskowo według mnie. Ale jako że ogromna część graczy nie lubi tego systemu, to na pewno dadzą w remaku "współczesny" system, czyli turlanie ( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
ktos tez teskni za gameplay'em w stylu tibii? nie chodzi mi o nawalanie runami, jakimis exurami itp. (nigdy tak daleko w tibii i tak nie doszedlem) ale te spokojne granie w rookgaardzie i poczatki grania na "mainie". niby prosty gameplay ale mial w sobie cos satysfakcjonujacego. eksploracja, itemizacja, charakterystyczny interfejs, zdychanie bo nie miales liny czy przesuwanie innego gracza bo chce 10 gp za przepuszczenie xdd, sell mace 40 gp. zjadanie borowek z krzaczkow. yum, yum, yum. bicie rotłormuw i orkuw spermanuw.

walka niby prosta, ale musiales oszacowac czy dasz rade wygrac pojedynek czy lepiej uciekac. i przy walce i przy uciekaniu musiales odpowiednio sie poruszac zeby nie zdechnac. jak potworki mialy malo hp to uciekaly wiec musiales ich gonic, ale tutaj, znowu, odpowiednio musiales sie poruszac zeby na przyklad nie zlurowac wiecej potworkow. mogles sie tez jakimis przedmiotami zaslaniac albo wchodzic na stos przedmiotow zeby wejsc gdzies wyzej.

tracenie hp mialo znaczenie bo odnawialo sie powoli i wymagalo jedzenia. zdychanie tez mialo znaczenie bo sie duzo tracilo przy smierci.

wyrzucone
@SmugglerFan: Może Tibiantis Ci podejdzie. Z łezką wspominam te czasy. Z rooka wychodziłem zawsze z paczką nowych kumpli, bo gdzieś ich na expie spotkałem. Godziny rozmów z randomami podczas skillowania czy robienia run. Coś pięknego. Mogłeś spędzić w tej grze cały dzień, nie zrobić zupełnie nic, a bawiłeś się dobrze.
  • Odpowiedz
Wczoraj skończyłem główny wątek
Ludzie albo są zachwyceni tą grą albo cisną że za nudne i czytanie ich umęczyło
Ja nie jestem po żadnej z tych skrajności
Faktycznie czytanie potrafi znużyć, jednak dialogi są napisane po mistrzowsku
Zaglądanie w głąb siebie genialne
Powiedziałbym, że to po prostu solidna gra, która pozostawi we mnie za sobą jakąś tam pustkę i tęsknotę
ruskizydek - Wczoraj skończyłem główny wątek 
Ludzie albo są zachwyceni tą grą albo c...
Gramy razem z WOŚP! ❤️
Na naszym allegro RGFK_PL możecie licytować produkty z naszego sklepu, takie jak kody rabatowe na zakupy u nas, personalizowane ekrany Mistrza Gry, różne zestawy kości czy figurki!
Kupując, wspieracie cel 32. Finału WOŚP - Płuca po pandemii!
Wspierajcie razem z nami! ✨

Dołącz do licytacji i pomagaj! -> https://allegro.pl/uzytkownik/RGFK_PL?cel-charytatywny=wszystkie
RGFKPL - Gramy razem z WOŚP! ❤️
Na naszym allegro RGFKPL możecie licytować produkty z...

źródło: ALLEGRO WOŚP

Pobierz
  • Odpowiedz
Wyobraźmy sobie sytuację, w której Mistrz Gry zrobił absolutnie wszystko, co w jego mocy dla podbicia atmosfery w rozpoczynającej się właśnie finałowej scenie. W tle grzmią organy i walą błyskawice, a naprzeciwko drużyny staje sam książę ciemności, diabeł wcielony, hrabia Dracula… a pierwszy rzut kości mówi, że „upadł i sobie głupi ryj rozwalił”.
Dziś więc prezentujemy Wam krótki przegląd sposobów na osiągnięcie efektu grozy oraz słów parę na temat jego wad, zalet,
RGFK_PL - Wyobraźmy sobie sytuację, w której Mistrz Gry zrobił absolutnie wszystko, c...

źródło: BLOG KLIMAT GROZY

Pobierz
  • Odpowiedz
Dziś dość zabawny, choć jednocześnie mogący sprawić wiele kłopotów, zwłaszcza początkującym Mistrzom Gry, temat wykorzystania zagadek w trakcie prowadzenia sesji. Wszyscy dobrze znamy motyw z filmów czy książek, kiedy bohater przykładowo staje przed zamkniętym lub niebezpiecznym przejściem i musi wypowiedzieć specjalną formułę lub wykonać inną czynność, aby bezpiecznie przejść. Pomysł ten towarzyszy nam od antyku do dziś. Do najsłynniejszych przykładów należą: zagadka Sfinksa – „Co to za zwierzę, które rano chodzi
RGFK_PL - Dziś dość zabawny, choć jednocześnie mogący sprawić wiele kłopotów, zwłaszc...

źródło: BLOG ZAGADKI NA SESJI

Pobierz
  • Odpowiedz
@Aerthevizzt: Krótko - najlepsze jest to że już w 2e ("Monstrous Compendium: Spelljammer Appendix") a w 5e zostało to oficjalnie potwierdzone, zanim jeszcze wyszło bg3, chyba że istnieją chomiki duże i małe, ale małe wybierają swoje "wierzchowce" i komunikują sie z nimi telepatycznie. Coś jak paladyn swojego dobrego, lojalnego i prawego wierzchowca z innych planów. Więc łysy "debil" od lewoskrętnej witaminy C zawsze miał rację.

Int 6 to tyle samo ile wierzchowiec paladyna z Find Greater Steed.
  • Odpowiedz
Kiedy byłem szkrabem, oglądałem Mighty Morphin Power Rangers. Z wypiekami wadowickimi na twarzy czekałem na moment, w którym kolorowe zordy połączą się w wielkiego robota! Tego robota. Megazord to było coś. Jak najbardziej, jeszcze jak! Czemu w Polsce nie mieliśmy czegoś takiego? – smuciłem się. I wiesz co? Dziś fantazje spełnia nasz dział twórców figurek! Siłacz Papież, Wielki Polski Przedwieczny i Bestia z Wadowic łączą siły w najlepszym collabo tego roku. Avengersi?
RGFKPL - Kiedy byłem szkrabem, oglądałem Mighty Morphin Power Rangers. Z wypiekami wa...

źródło: PAPAMOBIL

Pobierz
  • Odpowiedz
✨️ Obserwuj #mirkoanonim
Pewne obserwacje sytuacji życiowych przyczyniły się do tego, że w mojej głowie zrodził się pomysł na grę. Tytuł estetyką przypominałby "Fear & Hunger", prawdopodobnie tak jak jej twórca, zrobiłbym grę na silniku RPG Maker, własny art design, sprite'y itd. Sam zamysł wygląda tak: jest Anon, który sobie prowadzi życie kołchozownika w kraju inspirowanym Polską (coś jak Redania w uniwersum Wiedźmina) w czasach współczesnych. Wybucha konflikt (nieistotne z kim i z której strony), Anon jako mężczyzna, zmuszony jest iść w kamasze i walczyć za kraj. Tu zaczyna się rozwinięcie rozgrywki, które będzie prowadzić do dwóch rozgałęzień.

Ścieżka A:
Anon patriota, walczy za kraj i chowa się w okopie, unikając ostrzału, przebijając się z każdym dniem przez kolejne tereny wroga - dużo turowej rozgrywki, system utraty kończyn i zmysłów rodem z wcześniej wspomnianego "Fear & Hunger". Nie jest istotne jak daleko dotrzemy, zakończenie zawsze będzie jedno - śmierć na polu walki, odejście w zapomnienie.

Ścieżka