jaki zawód dla kobiety lat 20 taki żeby się nie narobić , mieć dużo hajsu, mało pracować bo ja śpię po 5 godzin w ciągu dnia i potem idę spać o 1:30 i budzę się o 12:30, mam depresję, zaburzenia obsesyjno kompulsywne, biorę leki antydepresanty xanax i inne specyfiki, hydrogowno, i jestem wiecznie zmęczona? tylko nie mówcie p---------a
#rozowepaski #praca #kolchoz #studia #przegryw
  • 6
  • Odpowiedz
  • Otrzymuj powiadomienia
    o nowych komentarzach

@Musze_wygrac_zycie: Nie odnajdzie się może w mainstreamowym pojęciu normalności. Ale to nie znaczy, że jest skazana na nieszczęście. Ludzie w dużej mierze będą odwzajemniać twoje podejście, a wykop/przegryw ustawia cie na pozycji: "kobiety = głupie, faceci = zagrożenie, ludzie = źli". Normiki są w wyrozumiali, tylko trzeba dać im szansę.

Magiczne zaklęcia które sprawią, że ludzie przestaną cię traktować jak wyrzutka: "Dziękuję, bardzo mi pomogłeś/pomogłaś!", "Przepraszam nie powinienem/nie powinnam tego
  • Odpowiedz
@Musze_wygrac_zycie To znaczy, że podobnie jak ja, masz przesrane w życiu. Będzie bardzo ciężko w pracy, w życiu uczuciowym, na każdej płaszczyźnie życia właściwe. Też się czuje jak człowiek z innej planety, niechciany i nielubiany (poza psem i najbliższą rodzina). W dodatku jestem brzydka baba, może za sama twarz mnie nie lubią, nie wiem.
  • Odpowiedz
@Musze_wygrac_zycie: Uzbierać 10 milionów w inwestycjach, żeby nie musieć już kiedyś pracować. Zrobić remont, żeby każde z dzieci miało swój własny pokój. Awansować. Zbudować kilka kilogramów masy mięśniowej przy obniżeniu tkanki tłuszczowej. Znaleźć więcej czasu na gry i znajomych.
  • Odpowiedz
@Musze_wygrac_zycie: są tacy ludzie, ubzdurali sobie że np dziewczyna ich rzuciła i szukają pocieszenia tu na tagu. Rozumiem że czasami ludzie którzy nie są kompletnie odpadami społecznymi wpadają tu się wyżalić, jednak kiedy jakiś oski płacze ze Julka 8/10 dała mu kosza to zbiera się przez niego na rzyg.( ͡° ʖ̯ ͡°)
  • Odpowiedz
@Musze_wygrac_zycie: Ja swojego starego uważam za minimum przeciętnie inteligentnego - umie sobie wymienić sam amortyzatory w aucie czy zmontować samemu meble, ale jednak ma te pięćdziesiąt kilka lat na karku i mentalność jest jaka jest, TVP i kościół to dla niego świętość najwyższa. Inne myślenie niż jakby się urodził 30 lat później niż jak ja. Więc odnośnie kupna auta chociażby bym go posłuchał, ale odnośnie związków czy diety nie ma
  • Odpowiedz