Naftowi giganci ogłaszają poważne straty w dochodach z wydobycia i handlu ropą. Odbić ma się to przede wszystkim na zatrudnieniu w sektorze naftowym. Spadnie też zainteresowanie rozwojem nowych technologii poszukiwawczych i wydobywczych.

Kiedyś spadek cen ropy naftowej oznaczał ożywienie amerykańskiej gospodarki. Teraz skutki są bardziej problematyczne, ale wbrew krakaniom pesymistów nie powodują recesji. Ropa naftowa jest dziś najtańszym płynem w sprzedaży w USA.

Ropa naftowa może kosztować nawet 15 dolarów za baryłkę – uważa Adam Czerniak. W dłuższym terminie obecne ceny są jednak nie do utrzymania. Wkrótce część producentów ropy będzie prawdopodobnie zmuszona do zaprzestania produkcji, co przełoży się na spadek podaży i wzrost cen w okolice 50 dolarów.

Dziennik ekonomiczny Wiedomosti cytuje słowa wiceprezesa operatora rurociągów, spółki Transnieft, wedle których eksport rosyjskiej ropy do Europy może spaść w 2016 r. o 12,5%. Powodem takiego stanu rzeczy jest coraz ostrzejsza rywalizacja Moskwy i Rijadu o rynki naftowe.

Tak jest w Arabii Saudyjskiej, gdzie kierowcy tankują dziewięćdziesiątkę piątkę po 40 centów, podczas, gdy za półtora litra wody płacą 2,15 dolara. Podczas gdy paliwa tanieją, to żywność w Arabii drożeje: woda mineralna 2,15 dolara za 1,5 l, litr Pepsi - 80 centów, 6 jajek - 1,06 dol ...

…za „skromne” 25 lat. Analiza techniczna w pełnej okazałości.

Na potrzeby PKN Orlen dotrze w tym roku z Arabii Saudyjskiej do gdańskiego naftoportu około 1,2 mln ton ropy. Wolumen ten zapewne znacznie wzrośnie ponieważ plany dostaw z tego kierunku ma również Grupa Lotos. W dalszej perspektywie pozycja Rosjan na rynku polskim może być zagrożona.

Rollercoaster na rynku ropy naftowej trwa w najlepsze. Po gwałtownych spadkach i wyznaczeniu 12-letnich minimów, w ostatnich dniach surowiec mocno drożeje.

Nowe porozumienie dotyczące dostaw rosyjskiej ropy do Polski budzi kontrowersje. Opinia publiczna nie rozumie dlaczego zostało ono zaakceptowane przez sceptyczny wobec Rosji PiS. Analiza warunków w jakich przyszło Orlenowi negocjować nową umowę z Rosnieftem pokazuje, że jej podpisanie...

Podpisane przez PKN Orlen i Grupę Lotos aneksy do kontraktów na dostawę ropy z rosyjskim Rosneftem nie powinny budzić żadnych emocji, o ile są to uczciwe biznesowo transakcje - przekonuje Janusz Wiśniewski, wiceprezes Krajowej Izby Gospodar

Pierre Andurand, założyciel wartego 615 mln dol. Andurand Capital Management do tej pory wyjątkowo trafnie przewidywał spadki cen ropy naftowej na rynkach. Teraz twierdzi, że ceny surowca właśnie sięgnęły dna i zaczną się odbijać.

Leonid Fedun, wiceszef rosyjskiego koncernu naftowego Łukoil powiedział, że Rosja może współpracować z OPEC w sprawie zmniejszenia podaży ropy jeśli zapadnie taka decyzja.

Rosyjscy urzędnicy widzą szansę na ratunek finansów państwa w nowej fali prywatyzacji. Liczą na to, że pozwoli ona załatać dziurę budżetową, którą wydrążyły m.in. niskie ceny ropy, jak czytamy w "The Moscow Times". Jest to okazja do nabycia udziałów kilku rosyjskich gigantów.