Czy tylko ja mam tak że z fajnym humorkiem idę sobie na zakupy do biedronki a już od samego wejścia doznaje totalnego #!$%@? i #!$%@? nawet najlepszego dnia? Ledwo drzwi się rozsuną a już jakaś baba tarasuje przejście wózkiem i dupą, wszędzie po bokach #!$%@? towaru że nie ma opcji się przesmyknąć.. przy owocach i pieczywie jakaś młoda siksa trajkota przez telefon a dziadzia z babcią kłócą się ile kilo jabłek wziac
tak że z fajnym humorkiem idę sobie na zakupy do biedronki a już od samego wejścia doznaje totalnego #!$%@?


@ZnienawidziszMnie: skoro twój humor tak szybko się #!$%@?ł to znaczy, że nie czułeś się naprawdę szczęśliwy. Jak ja jestem zadowolony to nawet jak stoję w kolejce to się cieszę (:
  • Odpowiedz
Wracam sobie od dziewczyny... opłukałem se autko i jadę do garażu, przejeżdżam sobie obok stadionu Górnika Zabrze (tam jest fajny duży parking) a tam widzę lód i śnieg na parkingu. Nie umaiłem się powstrzymać ( ͡° ͜ʖ ͡°). Latam sobie, 5 minut, 10 minut. Stwierdzam: dobra... szkoda auta jedziemy do domu, tylko jeszcze ostatni ślizg. Akurat jak robiłem ten ostatni ślizg patrze KIA policyjna wjeżdża. A ja jakbym
Ludzie to #!$%@?, ale po kolei:
1. Bądź mną
2. Rozwiązuj skomplikowany programistyczny problem w projekcie
3. Odkryj że od tygodnia twój szef podmienia twój kod na starą, niedziałającą wersję, w związku z czym ciągle poprawiasz
4. Ciągle cię jebią że nie działa
5. Szef też cię #!$%@?
6. Brak profitu

##!$%@? #pracbaza #realstory
realstory z KRUS:
konserwacja drukarek, w skrócie - wpadasz bierzesz sprzęt i oddajesz za 30min.
i się zaczyna. Ja :) młody praktykant wpadam doświadczony innymi piętrami - nie pytam tylko ładuję dzielnie na wózek.
Wpadam do pokoju - siedzą 4 baby w stanowiskach dla petentów. Rzucam się niczym lew na tą drukarkę (OKI 34 coś tam coś tam i jakiś laser HP) i gnój.
-Panie a jak ktoś przyjdze to co ja
  • Odpowiedz
1.Miej prawie 5000 euro długu przez wybryki swojego konkubenta.
2.Mów że więcej nie chcesz widzieć tego nieroba i alkoholika, bo tylko pije piwo ,zre za darmo i nie interesuje się swoimi i cudzymi dziecmi.
3. Bądz sama prawie 3 tygodnie.
4. Wyzywa cię od #!$%@?, i dochodzi już do rękoczynów, jak nie dasz mu pieniędzy na picie.
5. Idz porozmawiać z nierobem, bo zadzwonił i chce się spotkać porozmawiać.
6. Wróć do
Był to bodajże 97 rok miałem wtedy 6 lat.
Matka była w pracy, ojciec postanowił zabrać
mnie nad rzekę żebym się wychulał. Ojciec mój
był alkoholikiem. Po dotarciu nad rzekę zaczął s
pożywać alkohol. Nie pamiętam jaki. Ja biegałem
nad brzegiem rzeki. Ojciec poszedł się wysikać.
Nagle usłyszał chlup.
Gdy zorientował się co jest grane. Wskoczył do
rzeki,wyciągnął mnie i zaczął reanimować. Usta
usta itp.
Co wtedy widziałem?
Pamiętam parę szczegółów.
Jakiś
1. bądź mno lvl 20+
2. mieszkaj razem z dziewczyną
3. bierz przysznic
4. po wyjściu z łazienki usłysz, że rozmawia przez telefon pod kołdrą
S. stań pod drzwiami i słuchaj przez 10 minut
6. okazuje się, że doprawia Ci rogi z kolesiem, którego znasz
7. weź głęboki oddech, zdaj sobie sprawę, że jesteś super facetem i nie należy działać ad-hoc
8. wejdź do pokoju, jak gdyby nigdy nic i weź swój
Siedze w autobusie. Jakis typ chodzi i pyta sie ludzi czy nie maja poratowac groszem do karty bo mu tysiac przepadnie jak dzis nie doladuje. Najpierw brakuje 20, 8, 2 a i tak nikt nie daje.
Gdy widzi ze raczej pomocy nie otrzyma, stoi na srodku i mowi jacy to ludzie sa #!$%@? i nie chca pomoc zawianemu gdy mu tysiac przepada...
#ztmstory #niewiemjaktootagowac #realstory
  • Odpowiedz
Dzisiejszy achivement zabiłem dwie latające po korytarzu myszy.

Taki hałas robiły że za chooj usunąć nie mogłem.

A co najlepsze mam kota w domu.

Zamiast ganiać myszy (bo w końcu koty mają instynkt podobno. To nasrał mi na środku kuchni.

No nie wytrzymałem i zabiłem te dwie myszy butem.

#myszywdomu #realstory
@fotexxx: w głębokim poważaniu mam animals.

Szkodniki człowiekowi spać całą noc nie dają. Obłędu szło dostać.

Więc wziąłem sprawy w swoje ręce.

Dzisiejsza śniadanie mojego kota to dwie myszy.

Karmy nie dostanie.

A animalsi jak są tacy dobroduszni dla myszy.

To zapraszam do siebie. Z chęcią oddam wszystkie.

Niech się nimi opiekują.

Sram na to.

Nie będzie mi ktoś mówił co mam robić.

Miłego poranka życzę i pozdrawiam
  • Odpowiedz
wczoraj po zakupach w lidl, podszedłem do parapetu za kasami, żeby sobie lepiej ułożyć zakupy w zachachmęconym pudełku-po-czymś tam. no i zauważyłem że ktoś podobnie przede mną zrobił, ale pozostawił dwie czekolady ritter sport. leżały sobie zupełnie bezpańskie. bardzo długo poprawiałem zakupy, obserwując teren i ewenetualnie innych spostrzegawczych, aż


#realstory #cebula #wygrywczyprzegryw #pokonajwsobiecebule
#!$%@? sie strasznie, bo okazało sie, ze musze oddac w pracy 450 zł, bo 2 miesiace temu prawdopodobnie nie sciagnalem takiej kwoty z karty klienta, a ksiegowa obczaila brak dopiero teraz. A nie ma #!$%@?, zebym tak zrobil, zawsze sie pilnuje. #!$%@? jestem strasznie na babke z ktora bylem na zmianie wtedy i mam pare teorii co sie moglo stac. Ale i tak niczego nie udowodnie. Miesiac tak bardzo #!$%@?, oszczednosci na