#nfz #sluzbazdrowia #publicznasluzbazdrowia Droga Publiczna Służbo Zdrowia, #!$%@? Ci w dupę. Poziom waszych świadczeń zdrowotnych jest gorszy niż świadczenia w Auschwitz. dr Mengele szybciej i lepiej zajmował się pacjentami niż wy. A pieniądze z mojej wypłaty idą dla was co miesiąc, a wy macie mnie w dupie i 5 minutowy zabieg chcecie dopiero zrobić mi dopiero we wrześniu. Pani Jola i Krysia nawet nie kiwnęły palcem tylko siedziały i popijały kawę mówiąc,
taka sytuacja - różowy ma podejrzenie tocznia. Beka bęką ale męczy się od kilku lat, od lekarza do lekarza. Najpierw podejrzewano zespół wazowagalny, później odkryto praktycznie brak tarczycy i chorobę hashimoto. Kiedy zaczęła sprawdzać ten kierunek, dwóch endokrynologow zaczęło podejrzewać toczeń. Jeden z nich wystawił skierowanie do Akademii Medycznej na pobyt w szpitalu i szczegółowe testy pod kątem tocznia. I teraz uwaga - okazuje się, że skierowanie nie wystarczy - trzeba być
@miki4ever: złota łopata :D

Nie wiem, rozwiedlismy się kilka lat temu. Żyje i ma się dobrze. Jakbym miał być szczery to bym powiedział, że to psychosomatyczne. Podczas rozwodu też były dzikie akcje z jakimiś podejrzeniami nowotworów i takie tam.
Manipulacje miała w małym paluszku także niczego na pewno nie wiem, ale się domyślam.
Ojciec miał dzisiaj wypadek na rowerze, trochę się poturbował. Pojechałem do szpitala go zobaczyć. W jednym mi powiedzieli że nikogo takiego tutaj nie ma. Pojechałem do drugiego szpitala dzwoniąc jednocześnie na pogotowie aby uzyskać informację gdzie go zabrali. Nic cisza nikt nic nie wie. Przyjechałem do drugiego szpitala pytam się czy jest u was ojciec. Babka sprawdza w systemie nikogo takiego nie ma. Mowie, że #!$%@? nie wyjdę dopóki mi nie pokaże