Mireczki potrzebuję porady osób, które mają doświadczenie z przemocą domową.
Mam 28 lat, przez 20 lat mieszkałam w domu pełnym przemocy. Brat mojej mamy znęcał się nad nią, wyzywał ją od najgorszych od kiedy tylko pamiętam, przy całkowitym przyzwoleniu babci, która znęcała się nad moją mamą psychicznie izolując ją od rodziny i przyjaciół i znajomych. Ilekroć stawałam w obronie mamy sama za to obrywałam. Nie pamiętam, kiedy zaczęły się u mnie
Jak wygląda procedura interwencji policji na przemoc domową w wypadku kiedy ofiara nie potwierdza aktów przemocy?
Czy w wypadku gdy ofiara jest zastraszana przez swojego oprawcę i nie potwierdza aktów przemocy, a policja zostanie wezwana przez osoby trzecie, to ma jakiejkolwiek szanse na otrzymanie pomocy?
Przykład: Sąsiedzi słyszą, że mąż bije żonę. Dzwonią na policje. Przyjeżdża policja, otwiera sąsiad z żoną. Żona nie potwierdza aktu przemocy/mówi, że te siniak pod okiem
Komentarz usunięty przez autora
Jeśli będzie okazywało się, że często przewraca się albo o coś przypadkowo uderzy to coś zdziałają. Jednak jeśli zawsze wszystko będzie wyglądało ok, to znaczy, że ktoś chce im uprzykrzyć życie fałszywymi zgłoszeniami. W końcu jeśli to słowo przeciwko słowu to dwie osoby mają rację a nie jedna. Skoro sąsiedzi słyszą to niech nagrają zawsze będzie dowód, albo niech dzwonią na 112 w trakcie aby było słychać przez telefon, że