Wpis z mikrobloga

#anonimowemirkowyznania
Jak wygląda procedura interwencji policji na przemoc domową w wypadku kiedy ofiara nie potwierdza aktów przemocy?
Czy w wypadku gdy ofiara jest zastraszana przez swojego oprawcę i nie potwierdza aktów przemocy, a policja zostanie wezwana przez osoby trzecie, to ma jakiejkolwiek szanse na otrzymanie pomocy?
Przykład: Sąsiedzi słyszą, że mąż bije żonę. Dzwonią na policje. Przyjeżdża policja, otwiera sąsiad z żoną. Żona nie potwierdza aktu przemocy/mówi, że te siniak pod okiem to od przewrócenia się.
Czy mimo np. wielokrotnych zgłoszeń, nie zostanie wszczęte jakiekolwiek postępowanie, jeśli ofiara idzie w zaparte, że wszystko ok?
#przemocdomowa #przemocwobecmezczyzn #przemocwobeckobiet #niebieskalinia

Kliknij tutaj, aby odpowiedzieć w tym wątku anonimowo
Kliknij tutaj, aby wysłać OPowi anonimową wiadomość prywatną
ID: #607fecb2274de8000a9a2041
Post dodany za pomocą skryptu AnonimoweMirkoWyznania ( https://mirkowyznania.eu ) Zaakceptował: Precypitat
Doceń mój czas włożony w projekt i przekaż darowiznę
  • 2
  • Odpowiedz
WykopowaDziewczyna:
Jeśli będzie okazywało się, że często przewraca się albo o coś przypadkowo uderzy to coś zdziałają. Jednak jeśli zawsze wszystko będzie wyglądało ok, to znaczy, że ktoś chce im uprzykrzyć życie fałszywymi zgłoszeniami. W końcu jeśli to słowo przeciwko słowu to dwie osoby mają rację a nie jedna. Skoro sąsiedzi słyszą to niech nagrają zawsze będzie dowód, albo niech dzwonią na 112 w trakcie aby było słychać przez telefon, że
  • Odpowiedz