Wstępnie wybrałem taki temat pracy licencjackiej (coś w tym stylu) "Psychologia jednostki i tłumu w inwestowaniu na rynkach kapitałowych" Mam nadzieję, że nie okaże się zbyt obszerny (dla mnie to ok, ale nie wiem czy promotor się zgodzi). Co o tym myślicie? #finase #finanse #nauka #pracadyplomowa #licencjat #inwestycje #inwestycja #inwestowania #inwestowanie #inwestycyjne #pytanie #pytaniedowykopkow #pytaniedoeksperta #ekonomia #ekonomiczny #prosba #rynki
Do soboty muszę wybrać temat pracy licencjackiej (specjalność analityk finansowy). Z zakresów tematów, na których zna się mój promotor wybrałem cztery, które mnie najbardziej interesują:

- Oszczędzanie i inwestowanie indywidualne na rynkach finansowych

- Wykorzystanie analizy technicznej

- Wykorzystanie analizy fundamentalnej

- Psychologia rynków finansowych

Może mi ktoś obeznany doradzi jakiś ciekawy i przydatny temat, który można zrobić na bazie tych zakresów (chciałem wziąć japońskie techniki analizy, ale niestety kumpel mnie ubiegł:().
Przejechałem dziś ok 30 km tylko po to aby usiąść w czytelni biblioteki UG gdzie wszyscy próbują coś napisać albo się czegoś nauczyć lub ewentualnie coś przeczytać. Nie wypożyczyłem żadnej książki, przywiozłem tą której potrzebowałem. Nie wiem na czym to polega, ale nie umiem nic napisać w domu. Poprzednim razem pisałem w Pubie, też ok 25 km jazdy w jedną stronę. #gorzkiezale #pracadyplomowa #studia #prokrastynacja #rutyna
#studia #pracadyplomowa

Dzisiaj zaczelo sie zapisywanie na prace dyplomowa... mozna dac 5 priorytetow, czyli co najchetniej by sie chcialo pisac, pozniej na drugim miejscu itd... Mi wystarcza dwa, na pierwszy daje mikroekonomie, na drugi statystyke/ekonometrie. Jezeli nie dostane mikro, co jest wrecz nieprawdopodobne, to statystyke/ekonometrie dostane na bank... Ale tak to jest jak sie wybiera przedmioty z deficytem chetnych :P Ogolem powodzenia Marketingowcom, trend utrzymuje sie jak wszedzie, od samego rana dzisiaj
@tusiatko:

czepiasz sie


Nie czepiam się, chce dowiedzieć się jak to tam funkcjonuje, bo w u mnie inaczej to funkcjonuje i nikt nigdy nie narzekał.

Czym sie rozni moja praca od twojej?


Sama praca pewnie niczym, sposób jej wyboru widzę, że się różni.

Stopbie na studiach sa jedyna miara jaka mozna uzyc przy duzej liczbie studentow, chyba cie pogielo jezelitwoim zdaniem kazdy profesor mial sie zajmowac jeszcze czyms takim jak selekcja